rachunkowość przedsiębiorstw
dwa razy marketing(nie wiem z kim i czym bo nowy przedmiot)
Oooo Sebciu fajne przedmioty trochę pobilansujesz aktywa/pasywa na odpowiednich kontach
A marketing to bardzo przyjemny przedmiot czyli nie masz takich złych przedmiotów
Aktywa i pasywa to ja już skończyłem we wrześniu tamtego roku, w czerwcu miałem m.in dokumentacje operacji bankowych, wypełnianie faktur, klasyfikację dowodów księgowych i inne cuda
Ale bardzo się cieszę, że przez 4 tygodnie października mam praktyki!!!!!!
I nas nie ma w szkole.
Dwa tygodnie będę pracować w urzędzie skarbowym, a na następne dwa mam sobie coś znaleźć.
Wymyśliłem, że się spytam w studiu architektonicznym
rachunkowość przedsiębiorstw
dwa razy marketing(nie wiem z kim i czym bo nowy przedmiot)
Oooo Sebciu fajne przedmioty trochę pobilansujesz aktywa/pasywa na odpowiednich kontach
A marketing to bardzo przyjemny przedmiot czyli nie masz takich złych przedmiotów
No faktycznie z planem to trochę przegięcie delikatnie mówiąc i jeszcze może na koniec matematykę mu dali...... przypominam sobie pierwszy rok studiów 8-20 i od 14 do 20 MATEMATYKA
Dzisiaj akurat lekcji na koniec nie mam złych, bo to fajni nauczyciele - najgorszy chyba poniedziałek, bo do 19.15 a w planie
technologia i towaroznastwo
rachunkowość przedsiębiorstw
2 razy technologia bilansowa
(te trzy lekcje z największym postrachem szkoły - naszym wychowawcą )
potem historia
dwa razy marketing(nie wiem z kim i czym bo nowy przedmiot)
A na koniec dnia fizyka, a chyba widzieliście obrazek na moim FB
monteverde- dziękuje .Napisz o który rh chodzi to poszukam etykietki . Forma kopuły była robiona z płyt pleśniowych ,następnie trzeba było w kilka osób wciągnąć na górę po szynach z desek , a na koniec była zalana betonem ...oj dużo roboty było ....
Również zastanawiam się czy może teraz wsadzić rośliny ...jeśli starczy pieniędzy to możne tak zrobię .
Ela - witaj . będą wokół altany białe róże.
Ana - dziękuje, chciałem by wyglądała na starą i chyba się udało
Marek- witaj u Ciebie pięknie by wyglądała przy tych dużych drzewach i wśród alejach bukszpanowych. Na pewno stworzysz inna , bardziej lekką ,widziałem w twoim wątku dużą pięknych wzorów .
Zbyszek- dziękuje ,Altanę budowałem ja i mój ojciec ale głównym wykonawcą jest mój tata ,. Bardzo lubi bawiąc się przy betonie ja byłem bardziej taki pomocnik ale tez cała rodzinka pomagała (marudzili że mam zwariowane pomysły )
Ewa- dziękuje Ci ślicznie
Gabriela-dzięki. Ta w Pławach jest piękna.
Jola - na pewno będę robił
Danusia- dziękuje za pochwale .Dach nie będzie zakrywany , , na początku miał być z blachy ale taki z betonu też dobrze się prezentuje i nie będzie się wyróżniał .Cała altana zostanie pomalowana klejem by nie było widać łączeń.pozdrawiam
Wczoraj dotarła figura Matki Boskiej .Wkrótce zamieszczę zdjęcia już skończonej świątyni.
Pozdrawiam Wrześniowo -Hrabia
Witajcie,
muszę te fotkę pokazać mojemu M, wieczorem wraca z delegacji. Rzeczywiście wygląda świetnie.
Ale tutaj jest tylko ścieżka, do tego wgłąb ogrodu, nie trzeba jej pewnie odśnieżać...
problemem jest ze podjazd nie ma krawężnika (na moje życzenie :/)-chciałam żeby trawa miękko zachodziła na podjazd... i teraz mam kuku, nierówno, nieporządnie. Gdyby był krawężnik wystawałby trochę ponad podjazd i wiadomo byłoby pod śniegiem nawet do jakiego momentu odśnieżać, czyli gdzie podjazd się kończy. A tak nie wiadomo, więc się szufluje po trawie i roślinach, a potem tony żwirku w trawniku :/
Ale byłoby super tak zrobić...
W marketach powinno być taniej. Wczoraj na bazarku szukałam pani od moich cebul (z Holandii ledwo przywiozła, mam nadzieję nie wymarzną) - sprzedawała po 40 sztuk w paczce dlatego ciut taniej. Ale było stoisko, gdzie człowiek miał dużo większe cebule tulipanów, ale po 2 zł/szt... wtedy na pewno nie kupiłabym 120
Niedługo zrobię objazd nomi-leroy-castorama, pewnie jeszcze coś dorzucę do tych cebul. Choć zależy mi na dużych paczkach jednakowych cebul... Sebek gdzie kupowałeś botaniczne po 20 gr? Tak tanio jeszcze nie spotkałam, nawet na allegro sa po 50 gr plus wysyłka...
Wczoraj wygarnęłam korę z rabaty pod płotem i wysypałam żwirek. Jeszcze nie skończyłam, może dzisiaj.
Ciekawe czy by mi go starczyło także na cały podjazd (ok 20 mb)
Sebek co do San Sebastianka niestety muszę cię zmartwić krótko się nim cieszyłam chyba miał za słaby system korzeniowy, bo niestety nie przyjął się i musiałam się z nim porzegnać. Danusiu neistety tak blisko płotu nie mogę posadzić żadnych drzew liściastych myślałam żeby zrobić tak że kilka hortensji po 2 np i za nimi miskanty mam 2 kupione gracilimusy i wtedy kilka szmaragdów i może ze 3 trzemieliny na pniu równej wysokości, wszystko podsadzone czymść niższym, częsciowo może bukszpanem i reszta żurawką, co ty na to?