Tu będzie wymiana


tu będzie zmiana


może i tu zmiast kory żwirek będzie

Pokażę moje ostatnie zakupy:

zawsze podobały mi się stożki:



a to big bag "marianna"


Będą małe zmiany.

Dodam tylko ze jeszcze jestem w drodze do pracy....

Olili,

tam ładnie by wyglądały drzewa o kulistych koronach niższe niż brzozy. Ja w rogu proponowałabym coś o jasnej zieleni albo żółto-zielonego. Klon polny 'Postelense'? potem może klon red sunset albo coś co cały sezon ma czerwone liście. 'Śliwa 'Nigra'? Buka może spróbować posadzić na skraju przed brzozami?

Nie bój się dużych roślin, masz duży ogród - obejrzałam plan z początku wątku: od wykuszu 20 metrów ?- w takim ogrodzie drzewka 2-3 metry na obrzeżach są za małe. Drezwo, które za 10 czy 20 lat osiągnie 10 metrów naprawdę nie jest zbyt wysokie do Twojego ogrodu. I trzeba się pogodzić z tym, ze rośliny rosną i z czasem ogród się zmienia w bardziej dojrzały a obszar krzaczkowo-bylinowy przemieszcza się bardziej do środka. W ogrodzie nie da się ustawić roślinek i utrzymać ich w identycznym rozmiarze przez lata, jeżeli nie jest to ogród strzyżony.

Rabata, która ma 5 m szerokości jest za szeroka, żeby zastosować tam wyłącznie krzewy wysokości hortensji - potrzebujesz wyższych, masywniejszych roślin bliżej płotu, a takich wielkości hortensji i mniejszych na pasie od strony trawnika o szerokości powiedzmy 2 - 2,5 m.

Pod brzozami dają sobie czasem radę bergenie albo konwalie.

Podasz mi na priv jakiegoś maila? chciałam Ci cos pokazać, ale zdjęcia nie mogę zamieścić tutaj.

Rench napisał(a)

Szału nie ma, jedne już przekwitły inne kwitną,a jeszcze inne mają dopiero pączki.
Jakby wszystkie na raz zakwitły.....

Jakie cudne krokusiki

udało mi się uruchomić program graficzny na chwilę
a co powiecie na to?
niezbyt długi ekranik z bukszapana (nie ma gdzie zawinąć), przerwa, kula i pod płotem miskant taki sam jak koło zawijaska, Graziella
jeszcze jakieś kwiaty mogłyby wystawać zza bukszpanów, ale narazie myślę o samej konstrukcji


a od drugiej strony - to jest cienisty zakątek strony- mam pod płotem turzycę Elata aurea, potem planuję niebieskie funkie i paprocie, byłoby tu bardziej leśnie, a formy strzyżone nawiązywałyby do sąsiedniej rabaty


za turzycą żółtą i między planowanym miskantem, czyli przy płocie rośnie tawułka Arendsa z różowymi kwiatami
jeszcze ze 2-3 gałęzie najniższe idą do obcięcia i będzie więcej miejsca na rośliny

i przypominam jak wygląda po drugiej stronie furtki

malwa napisał(a)

Nie ogarniam podpisu. Myślałam, ży wystarczy wkleić link do mojego wątku, ale nie działa..

Może spróbuj jak na zdjęciu:



I pamiętaj o wszystkich znaczkach typu [] /
Może się uda

Renia, wyskoczyłam i cyknęłam zdjęcia tej kaliny. Sorry za jakość (telefon). Może w weekend wrzucę z okresu kwitnienia

Mam pytanie odnośnie żywopłotu z cisa.

Czy rośliny na zdjęciach są zdrowe?
Zdjęcia ze szkółki. Pani zapewniała mnie że się tak przebarwiają przez zimę. Jest to roślina zimozielona, więc na chłopski rozum nie powinna się przebarwiać.

I jeszcze jedno
Dziś odbieram ze szkółki zakupione cisy. Jedne pylą, inne nie. Z tego co wiem są wymieszane hiksii i hilii, hiksii owocują, hilii pylą.
Tych pylących jest dosłownie kilka sztuk. Czy to będzie widać w żywopłocie?
Czy ma to jakieś znaczenie, np przy cięciu?

Pozdrawiam

tutaj widok od strony drogi:



tutaj z działki na drogę:



a tutaj c.d to co już rośnie, tam gdzie jest wysypany gruz, będzie w przyszłości taras



Pomożecie? wstępnie myślałam o brabantach jako żywopłot a przed nimi ewentualnie jakieś karłowe iglaczki, żeby cieszyły oko..

Sebek napisał(a)

Witaj Moniko Również mnie tu Renia przysłała - przeczytałem część wątku i stwierdzam, że ciężko za Tobą nadążyć Jednak po dłuższym wczytaniu się już wiem co gdzie jest i będzie w przyszłości

Jeśli chodzi o planowanie to mam takie same odczucia jak Marta Zielona - to miejsce wymaga odpowiedniego stylu i klimatu Ewa jak widzę zaczęła się Tobą opiekować i szczerze lepiej trafić nie mogłaś
Jeśli mogę coś od siebie dodać, to wg mnie dziedziniec niech będzie wizytówką tego miejsca - jego ozdobną i reprezentacyjną częścią, a pozostały obszar pozostaw na część wypoczynkową dla gości, która będzie swobodna i mało pracochłonna
Przede wszystkim nie bój się zmian, że coś tu dużego rośnie i nie da się tego ruszyć - nawet jak się nie będzie dało takiej rośliny przesadzić to po prostu pozbądźcie się jej i posadźcie to, co w tym miejscu chcecie by rosło Nie mam na myśli jakichś dużych drzew, ale stare, zapuszczone krzewy o niezbyt atrakcyjnym wyglądzie

Witaj Sebek stymi krzakolami to u mnie tak jest że ja bym z chęcią jeszcze kilka wyciachała ale niestety rodzice źle znoszą rozstanie z każdym krzaczkiem więc mogę działać tylko jak się rodziców pozbędę na parę dni następna taka próba będzie 10-17 kwietnia oj będzie się działo Za wykarczowanie podwórka to do tej pory marudzenie było ale dziś się odmieniło i mama wyskoczyła że jednak ten mały krzaczek na podwórku też trzeba przekopać ach... kobiety zmienne są. Ale z miłą chęcią dobiorę mu się do korzenia


znalazłam stare zdjęcie od jałowca się zaczęło. Ale na niego miałam metodę żeby nikt za nim nie płakał to systematycznie po troszku randapkiem podlewałam


jeszcze tehgo małego krzaczka koło włókniny co rośnie muszę przesadzić zgodnie z wolą starszych tym razem

Miłego dzia u mnie +15 i cudna pogoda wiec lecę do ogrodu

Hm.. teraz widzę, że powinnam raczej utworzyć ten wątek w dziale projektowanie ogrodu, a nie tutaj, ale niech już będzie..
Pogoda sprzyja, więc jeżdże teraz częto do domku i próbuję ogarnąć to nasze pobojowisko przed domkiem Jednak odchwaszczenie oraz uprzątnięcie całej działeczki jeszcze trochę czasu zajmie, a ja już chciałabym coś posadzić strasznie łyso jest z każdej strony działki i chciałabym już chociaż jedną stronę sobie zacząć zapełniać..
Zrobiłam tak na szybko rysunek naszej działki, żeby wiadomo było co, gdzie, jak

Proszę Was o pomoc, co tam można posadzić, żeby tworzył się już żywopłot od północnej strony..
I proszę o wyrozumiałość odnośnie mojego nazewnictwa (choinki), ale jestem kompletnym laikiem i nie wiem czy to świerki czy co



Zaraz wkleję jeszcze zdjęcia tego miejsca, ( na zielono), rysunek ma wiele niedociągnięć, bo robiony na szybko.. z czasem go poprawię, ale to tak narazie dla ogólnego wyobrażenia

Witam forumowiczów i proszę o radę. Na moim trawniku w tym roku po zimie pojawił się pewien chwast i rozplenił się na sporym kawałku. Proszę o identyfikacje i sposób zniszczenia owego chwastu muszę go jak najszybciej wytępić.W załączeniu przesyłam zdjęcia owego chwasta.

u mnie w rocznym trawniku - próba maszyną elektryczną nie wypadłą zbyt dobrze - w koszy połowa suchej a połowa zielonej trawy - także grabie są mniej inwazyjne

niby mały trawniczek - a zeszło 7h grabienia i myślę, że jeszcze jest co poprawić

I nowa porcja świeżych zwłok

Z cyklu...znajdź różnice




Wyparowało

A to praca mojej córki, razem z M oczyścili i pomalowali beczkę
mała nasypała ziemi i teraz podobno tam pomidorki koktajlowe mają rosnąć.
Mam nadzieję że zapał jej nie minie



tu znalezisko trochę innego gatunku i też młoda się tym zajęła

Tu wycięłam szpaler tujek, tak na oko 10m i zrobiliśmy rabatę kwiatową
jeszcze nie widać za wiele zielonego ale dajmy im miesiąc



tutaj było składowisko śmieci wszelkiej maści, M przekopał i zrobił "ramkę"
tymczasową i nawieźliśmy ziemi dwie przyczepki, tak żeby podnieść o 30cm.



poradźcie mi co puścić po tej paskudnej ścianie od stodoły.

Kacha123 napisał(a)

To klon Crimson Sentry, na lewo od wózka w dużym worze jutowym - zaraziła mnie Agania

Wow, jaki wyniosły okaz Centrego.....ja czekałam 10 lat na takiego przystojniaka, jeszcze chwila i będziesz go podziwiać z listeczkami, co będziesz sadzić w jego towarzystwie, pięknie się prezentuje z kolorem kontrastowym czyli żółtym

Obłędne całe zakupy, cisy i brzózki...bierzesz do ogrodu to co lubimy., u Was jak w szkółce...ile tych worków z ziemią dokupiliśćie?....Sezon ogrodowy rozpoczęty, szkółkarze mają dużo do zaoferowania, bardzo dużo