Są też nachyłki i żólte niskie liliowce, tylko, żeby nie przedobrzyć z nasadzeniami Jak to wszystko połączyć i co do tego dodać ? Czego szukać? Rabata w słońcu.
I sporo takich popularnych wysokich:
I jeszcze chcę się upewnić, czy to jest rudbekia? Mam ją
Mam też dalię, przydałaby się jeszcze czerwona z ciemnymi listkami
Są też kanny, w tym roku dostałam też z bordowymi liśćmi (fotki nie mam), będą więc dwa rodzaje. Jest jeszcze taka rudbekia (chyba)
Jednak wiosna zbliża się wielkimi krokami. Dzisiaj miałam czas i pogada na to pozwoliła więc wykonałam pierwsze prace pożądkowe. Nawet przyciełam winogrono. Mam nadzieję że nie za wcześnie. Przy okazji zobaczyłam pirwsze slady wiosny jak np. pierwsze pączki na powojnikach, na różach i na złotokapie. Oraz wychodza cebulowe krokusiki i iryski a nawet tulipany. oby nie bylo dużych przymrozków i to wszystko nie zmarzło.
Ta rabatka byłaby TUTAJ (pomarańczowy prostokąt):
edit:
Dla orientacji skali - kącik wypoczynkowy jest zaplanowany w kwadracie 4m x 4m
Rabatka mogłaby mieć wymiary 10m x 4 m maksymalnie, może być mniej. W plecach 8 szmaragdów.
Kasia u mnie jeszcze ani śladu liści, masz żyłkowane(niskie) czy holenderskie
Kaśka różowe szyszki to świerk Acrocona Pusch -częściej nazywany Pusch- taki kurdupelek
kondycja była kiedyś teraz to już tylko siła woli
Pusch po wiośnie
forma wyjściowa Acrocona ma bardo podobne szyszki i rośnie mocniej , najczęściej szyszeczki ma na przewodniku i końcach gałęzi przez co rośnie bardzo dziwacznie
Drugą wersję planu rozrysuję - tylko muszę chwilkę znaleźć.
Po drugiej stronie ścieżki jest rabata z przedogródka, prezentowana na samym początku wątku. Na tę hortensję się nie patrz bo jej tu nie będzie. I widać jeszcze obwódkę z lawendy. Plan tej rabaty dopiero się rodzi. Ma być z kolorem białym, więc dodatki białego obok powinny pasować ( w dereniu i hostach ).
Kota planowałam posadzić po wycięciu lilaków ale to mąż musi do tego "dojrzeć". Kot ma być tak ok. 1m wysoki. Mniej więcej w takiej pozycji tylko z podwiniętym ogonem.
Bardzo podobają mi się topiary z cisa i bukszpanu i główkuję jakie i gdzie je umieścić u siebie. Mam zrobioną kurę z mchu, pokarzę jak kura ożyje znaczy się na wiosnę. Teraz zapadła w sen zimowy.
A to moja szkółka bukszpanów - drugi rzut.
A na kota poczekam, cierpliwa jestem. Może i 10 lat kto to wie? Największą frajdę sprawia mi że mogę powiedzieć że to i to i to... wyszło od małego z pod mojej ręki.
Nie potrafię uwierzyć w to mokre przedwiośnie. Też dziś oglądałam mój bajzel poziomowy - roboty znowu będzie huk. Wertykulacja i czyszczenie na pierwszy ogień.
Ania Ty to masz pędzący wątek Ile razy nie zerkałam do Twojego ogrodu to własnie mi się taki wydawał ... a mankamenty pewnie tylko Tobie dostrzegalne i bardzo potrzebne bo co by robić z nadejściem nowego sezonu
p.s. pogoda szaleje w zeszłym tyg -12 a dziś 10 na plusie!!!