Sylwia no pięknie jest a z dzwonkami podjęłaś dobrą decyzję
Co do bukszpanów, to chyba aż cię korci żeby je przyciąć?No ale mus to mus-czekać trzeba już do wiosny
Nawet nie wiesz jak mnie "skręca" , żeby je przyciąć ...... No ale nasz Guru nie dał zielonego ściatełka więc czekam do wiosny
Co do tych dzwonków , to po posadzeniu powiedziałam sobie na głos .... znowu przesadziła.... i znowu będzie korekta . Mama się cieszy bo jej roślin w ogrodzie przybywa
Najpierw umieszczasz na takim wylociku wężyk - może ci to zrobić sprzedawca - on dopasuje odpowiedni wężyk
Jak to zrobisz umieszczasz wężyk w wylocie razem z pompką na dnie. Możesz pompkę ustawić na kostce brukowej, bo na dnie zawsze zbierają się nieczystości. Jak pompkę już umieścisz to nalej wody - nie do pełna, ale też niech jej będzie dużo. Kabel pozostaw na zewnątrz. Wtedy weź przedłużacz i podłącz pompkę do prądu - woda zacznie ciurkać.
właśnie szemranie wody wieczorem jest najprzyjemniejsze.
Pomyśl - zmęczona po dniu pracy siadasz sobie w fotelu czy na leżaczku i słuchasz szemrania wody - uwierz mi to super
Zbiornik na takie fontanienki wygląda tak
Musi być szerszy od ciurkadła, bo będzie rozchlapywać wodę
Myślę, że juka może być w dolnym rogu trójkąta - tego około 60 stopni
Liliowce tak jak napisałaś, bergenie też, ale po całej długości, a przed nimi jeszcze bym dał pasek z czyśćca