Chyba jedyny plus tegorocznej suszy, to że zmusiła moje Anabelki do pionowej postawy
Amazon Misty pod nimi już ładnie się rozrosły, ale zobaczymy jak litościwa będzie dla nich ta zima.
Gosiaczku, małe sprostowanie:
Na fotelu nie siaduję,
na kanapie dołek wygniatam!
Okulary i owszem na nosie mym,
kartki i ołówka nie tykam, a rym?
Zawsze coś się dopasuje.
co z "wygniatam" się zrymuje!
Herbaty mam do wyboru
zielone, czarne i bez koloru!
Ciastka od święta, bo tuczą!
Chyba, że wnuka nauczam.
to to, co jest przyrządzone,
musi być przecież zjedzone!
Orlickiego Leksusa miałam wypożyczonego i bardzo ciemno było przez te kryształy.
Mam nad stołem Azzardo Cosmo. Uczciwie powiem, że obie te lampy nie są barwione w masie tylko malowane od wewnątrz, więc łatwo o odpryski i rysy, które prześwitują. Dodatkowo przy dwóch lampach koło siebie widać różnice w stopniu prześwitywania żarówek i prześwitują na czerwono. Ogólnie podsumuję, że dziś wybrałabym inne lampy.