Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 11:05, 18 sty 2023


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9173
Do góry
Judith napisał(a)




Tu super. Jeżówki cud-moje w zeszłym roku odmówiły współpracy... mam nadzieję ,ze to był ich chwilowy kaprys
Ogród prawie wymarzony … 10:46, 18 sty 2023


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9173
Do góry
anuska2507 napisał(a)
Justyna, pamiętasz w jakich odległościach masz posadzone brzozy?


Proszę oto wymiary

Pomiędzy 1 a 2 są cztery metry
Pomiędzy 3 a 4 są trzy metry
Pomiędzy 1-4 są cztery merty
Pomiedzy 2 a 3 są trzy metry




zdjecie z 2019 r.
Zacisze Alicji 08:44, 18 sty 2023


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7401
Do góry
Alija napisał(a)

... Miałam ograniczyć te istniejące, a zamarzyła mi się nowa,
to wpływ ogrodowiska...

No właśnie, potwierdzam, tak to działa

Alija napisał(a)
...

W Twoim cudnym ogrodzie ze świetnymi zakątkami, ten mnie zawsze ujmuje to zdjęcie z pierwszych stron wątku
Małymi krokami-Ogród Wioli 08:22, 18 sty 2023


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21698
Do góry
Nowa12 napisał(a)
No Wiola ten before był straszny u Ciebie . Ale chyba każdy z nas miał takie koszmarne beforki.
Z tej rabaty usuwałaś niedawno hakonki czy z innej?

No cóż najpierw musi być strasznie ,aby potem było pięknie

Wcześniej tam był przedogródek dziadków,ale nie mam już takich starych fotek. Wiesz głównie bylinowy,więc wiosną łyso.

Zostawiłam z niego tylko różanecznika i szafirki,widać na foto


Wysadziłam hakonki All gold co rosły przed bukiem w przedogródku,bo były już za wielkie, wrastały w ścieżkę korzeniami ,no i nie były ładne,bo przypalone
Mały podmiejski 00:14, 18 sty 2023


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 303
Do góry
Aga, trochę roboty było, ale sama wiesz jak to jest jak wpadnie się w rytm pracy
Następnie przyszedł czas na płyty na placyku


Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 00:01, 18 sty 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12908
Do góry


A mi się te dwa podobają najbardziejto ze ścieżką pamiętam, to drugie nie wiem, napewno pokazywałaś, ale pewnie przegapiłam
Mały podmiejski 23:22, 17 sty 2023


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 303
Do góry
jest pergola przy której będą róże i zrobiło się zielono Na 2 zdjęciu w tej części na wprost miała być sadzawka, będzie, ale nie teraz więc obsadziłam roślinami.


Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 23:20, 17 sty 2023


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7401
Do góry
Judith napisał(a)



Ogród wygląda po prostu pięknie, powiedz proszę co to za chmurka wysoka z białymi punkcikami? Jakoś umknęło to mojej uwadze.
Przerwa na kawę... 22:19, 17 sty 2023


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Mały podmiejski 22:14, 17 sty 2023


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 303
Do góry
Cieszę się, że niektórym z Was się podoba. Dziękuję za dobre słowa.
Dalsza część prac brukarskich po lewej stronie + zagospodarowanie rabaty przy tarasie (zrobiłąm obwódki bukszpanowe, a w środku hortensje (czy już pisałam, że hortensje to moje ulubione rośliny, właściwie to mogłabym mieć same hortensje ) Dosadziłam też kolejną brzozę


Przerwa na kawę... 22:08, 17 sty 2023


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Przerwa na kawę... 22:05, 17 sty 2023


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Przerwa na kawę... 22:01, 17 sty 2023


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Przerwa na kawę... 21:57, 17 sty 2023


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Mały podmiejski 21:55, 17 sty 2023


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 303
Do góry
zabraliśmy się też za prace brukarskie od frontu domu. Przy wykuszu i obok pod oknem kuchennym (przed laurowiśniami) posadziłam hortensje i trawy (pierwsze zdjęcie w oddali)

A oto część cisów w donicach (zwykłych produkcyjnych), kolejna część stoi w innym miejscu, a cześć jest zadołowana z przodu domu. Czekam na wiosnę i myślę co z nimi zrobić, na razie nie mam pomysłu.


No to teraz o cisach. Historia jest taka: cisy kupiliśmy chyba jakoś w drugiej połowie marca i jak Witek zabrał się za sadzenie, to wybitnie mu nie szło. Wszystko go bolało, bardzo źle się czuł, a ja go goniłam żeby się nie rozczulał tylko sadził bo się zmarnują. Zasadził połowę, a reszty zwyczajnie nie dał rady, organizm odmawiał posłuszeństwa (potem okazało się że to covid i chłop mi wylądował w szpitalu, naprawdę nie było wesoło). Ja w domu z dziećmi (też wszyscy z covidem) pomyślałam, że nie ma na co czekać i trzeba sadzić resztę cisów. Chwyciłam za łopatę i jakoś posadziłam. Ale ani w tym radości nie było, ani zapału - zwyczajnie przykry obowiązek. Niektóre zaczęły brązowieć, ratowałam czym się da i jak się da, ale jakoś tak bez serca i zaangażowania. Niektóre udało się uratować, inne faktycznie uschły. Moim zdaniem rośliny potrzebują opieki, czułości, miłości. Z uwagi na zdrowotne perturbacje nie byliśmy im w stanie tego dać. Dlaczego więc miały nam się odwdzięczyć? Oto moja teoria (i nikt mnie nie przekona, że rośliny nie czują). A pochodząc to kwestii cisów zupełnie racjonalnie, nie mam pojęcia dlaczego tak się stało.
Przerwa na kawę... 21:55, 17 sty 2023


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Trawy jeszcze nie ścięte. Róże okrywkowe też zostawione tak jak były

Przerwa na kawę... 21:50, 17 sty 2023


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Mam jeszcze kilka fotek z Łazienek Królewskich z soboty. Pogoda była jaka była, godzina też nie za wczesna. Ale widać, że ludzie tęsknią za spacerami bo ciężko było zrobić zdjęcie bez osób w kadrze.
Zieleń, drewno i antracyt 21:23, 17 sty 2023


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Do góry
antracyt napisał(a)

A długo go masz? Rośnie bezproblemowo(poza tym, że na zimę łysieje)?
Wcześniej miałam opory przed zakupem wilczomleczy, nigdy mnie wiadomo co dzieciaki zechcą spróbować z ogrodu. Teraz są już w takim wieku, że mogę poszaleć z roślinami


O ile pamiętam, to będzie trzeci sezon. Mam dwa egzemplarze. Jeden marniał na suchej miejscówce, przeniosłam go więc obok tego, któremu było lepiej. Teraz mam je blisko tarasu, mają żyzną ziemię, ale z przepuszczalną warstwą u spodu, pamiętam, że w zeszłym roku kwitły ładnie i długo. Muszę poszukać zdjęć.
Ja bardzo lubię wilczomlecze, nasze rodzime też, chociaż lubią się rozłazić, ale tylko w dobrej, wilgotnej ziemi. Jakimś fartem, z czymś, kiedyś, przywlokłam kawałeczek, ale ma kiepskie miejsce, suche, więc czasem po prostu go widuję.

O, znalazłam złocistego, fotka z początku maja:
Ogród Botaniczny Christiansberg (Niemcy) 21:15, 17 sty 2023


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13332
Do góry




Było też takie dziwadło - dwa zaszczepione na jednym pniu cypryśniki, starannie przycinane. Na zdjęciu trochę słabo widać.



Bujna, już przekwitająca glorioza



Z podziwem i zazdrością patrzyłam na rozrośnięte kępy paproci i sporo wolnego miejsca pomiędzy poszczególnymi roślinami pozwalającego na swobodny rozrost.
Koniec relacji.
Ogród Botaniczny Christiansberg (Niemcy) 21:05, 17 sty 2023


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13332
Do góry
Wracam w kierunku wyjścia, po drodze mijam skalniak z pięknie rozrośniętymi paprociami asplenium (zanokcica)





Kwitły cyklameny jesienne, zlewające się z kępami kopytnika.



W kilku miejscach moja uwagę zwróciły radykalnie przycięte drzewa ze świeżo wybijającymi odrostami. Tu nie wiem co to za okaz, ale był też w ten sposób przycięty, niemal do ziemi cis.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies