Agatan24 napisał(a)

Chyba zdecyduję się na żurawki tak jak radzi Danusia.
A możecie spojrzeć jeszcze na tą rabatę, nie wiem czy dobrze to wymyśliłam

Mozesz tutaj gdzie narysowałam, albo odsunąć nieco hortensje do przodu i dać niższe np. Bombshell, nie Limelight. Będą za duże, albo tnij mocno wiosną.

na wiosnę mam zamiar wykonać rabatę bylinową przy murze ( muszę go zmierzyć, ale chyba ma dł 15 m) od strony południowej... w obecnej chwili rosnie tam już trochę bylin i są pnącza na murze ( bluszcz, trzmielina ( zaczęła sie nagle piąć ), wisteria, powojnik, wiciokrzew japoński)

tak wygląda ta półokrągła rabata in statu nascendi ...jest wymierzona, przekopana, reszta prac będzie na wiosnę...



i widok na tę powstającą rabatę z przeciwnej strony...

Mala_Mi napisał(a)

Biała lawenda.
Kiedyś lawendę w różnych odmianach plamami miałam pod katalpą. Ale katalpa urosłą i chociaż było sucho to mi lawenda marniała.. cześć przerzuciłam na skalniak (oj tu daje czadu ) a część przeniosłam na rabatę w większym słoneczku. I teraz mam tu wszystkie odcienie i odmiany.. czyli każdy pies z innej budy.
To 2010 rok... było cudnie (opaska widoczna , bo jeszcze nie było zrobionego trawnika). Białą lawenda kwitnie najpóźniej. I ja za nią nie przepadam, za mdła i najwrażliwsza na "warunki".
Edit.. u mnie jest najwyższa z lawend.

Aniu ja znowu zakochałam się w białej lawendzie !!!
tylko na moim za..piu nie można jej kupić
ostatnio mam fioła na punkcie białych kwiatków,
poszerzam o wszystko kolekcję w tym kolorze


pozdrówka

te różyczki to ostatni tegoroczny...biały zakup ...sztuki dwie
czaderska jest ciągle jeszcze kwitnie ...

Nallar napisał(a)

A widziałaś tego słonika? a foczkę?

Ewcia jeszcze nie widziałam, bo nie zawsze mam czas, ale miśka zrobiłam, choć daleko mu do tego z filmiku . Strasznie wkręca to lepienie . Spróbuję zrobić jeszcze inne rzeczy .

Kindziu, mam nadzieję, że nornice nie dotrą do Twoich róż. Nalewki to wdzięczny temat, swoje dopiero zamierzam pozlewać i połączyć z cukrem, wcześniej czasu było brak
Ewo, jeżynową naleweczkę też kiedyś robiłam, co roku próbuję zrobić z czegoś innego, tylko dereń zawsze jest robiony i likier z kwiatu lipy.
W ogrodzie praca nie zakończona, czekam na sobotę, dziś tylko zebrałam nasiona werbeny, mokre główki suszą się.
O świętach jeszcze nie chcę myśleć, to już tak blisko, a o nowych dekoracjach to chyba nie mam co marzyć, chyba że wianek jakiś zdążę zrobić Za to u Ciebie przegląd pór roku świetny
Irenko, rozmawiałam z Bociusiem o zawilcu wielkokwiatowym, który kwitnie w maju, o takim właśnie

a Ty chyba szukasz jesiennych mam je również, ale są świeżo przesadzone i pomieszane różowe z białymi. Dopóki nie zakwitną, nie rozróżnię koloru.
Bogdziu, buziam Mówiłyśmy o majowych zawilcach. Mam także zawilca wielosiecznego w kremowym kolorze, ale to ubiegłoroczny zakup, właśnie wypuścił świeże listki, wyglądają jak u marchewki, tylko dlaczego się już obudził?
Małgoś, pozdrawiam również
Liriope od Ciebie żyje po podzieleniu, nawet zawiązało nasiona?

iwonadm - dzięki za inspirację u mnie pastella powoli już gubi liście, ale jeszcze kwitnie i w pąku. U Reni zastanawiałam się, jaką różę posadzić pomiędzy nią a bukami.
Myślę o Falstaffie, bo mam swój ukorzeniony, o ile przetrwa zimę Pomiędzy pastellami rośnie lawenda Viva, a przed nimi przywrotnik, żurawki i jedno z nich
muszę stamtąd wiosną zabrać, tylko jeszcze nie wiem co Wszystkie nasadzenia z lata, więc rośliny jeszcze małe. Róże czekają na kopczykowanie
Tess - u mnie sezon jeszcze nie zakończony, róże do zabezpieczenia, pojedyncze świeże byliny również, hortensjom muszę dokończyć podsypywanie kompostu, trawy powiązać, resztę cebulowych posadzić zima musi się jeszcze wstrzymać W międzyczasie posadziłam obwódkę z bukszpanów, zaczęłam inną małą zmianę, ale nie skończyłam i reszta musi poczekać do wiosny.
Dzisiejsze pączki, chyba ostatnie w tym roku

bogumila_bienko napisał(a)

chyba tiarelka,zielona,delikatne listki,wytwarza długie rozłogi ...

Wg mnie Tiarella cordifolia

prawa strona podjazdu...różnica ogromna
to tylko rok różnicy w czasie








z jednej i drugiej strony ...patrząc od bramy i od strony domu ...
stan obecny

i kolejne miejsce, porównania z tego samego okresu ...
wtedy już miałam stroiszem przykryte rośliny...
w tym roku jeszcze nic nie okryłam






w ubiegłym roku te rabaty solidnie podsypane były kompostem ...
w tym roku nic a nic

lojalna_ napisał(a)

Cudna sosenka zazdroszcze Ci planu hihi władnie pisałam ze robic mi sie nie chce

hihihi na razie nic oprócz planu więcej się nie dzieje ... a skłamałabym napisałam list do św. Mikołaja o ... widły amerykańskie tak się u Was naczytałam zainspirowałam a taka ze mnie ogrodniczka co nawet swoich wideł nie ma
a sosenka piękna :*

z roku na rok ogród zmienia się niesamowicie
już nawet nie mam na myśli, przesadzania czy dosadzania nowych roślin,
ale wszystko szybko rośnie !!!

18 listopad 2013 r.







24 listopad 2014 r.

wzięło mnie na wspominki ...
wygląda na to, że w ubiegłym roku 23 listopada już też straszyło śniegiem

w kominku zapalone i można zimowe fotki przeglądać

wiąz karłowy




a teraz prawdziwa majowa zieleń

Canada12 podziwiaj podziwiaj jak teraz sobie pomyślę ile pracy to kosztuje, a o pieniądzach nie wypominam. Miło to wspominam planowanie itp.
Kocham tworzyć rabaty miałem kiedyś sesje 2 par młodych u mnie w ogrodzie plener mieli

Ale chyba warto było, bo cieszy niezmiernie
___ I jeszcze jedna porcja foto

Piotr_ napisał(a)

zakątek podoba mi się jest w nim klimacik taki trochę tropikalny brak mi tylko ławeczki tam

...miejsca na ławeczkę za mało...to najbardziej słoneczne miejsce i czasami pijemy tam kawkę...pokażę fotkę jeszcze raz...ten sam zakątek...

jest pomocna dłoń
Blue Star po lewej

No poprostu świetnie to wygląda. To jest to co ja lubie kamień.......... ... u mnie też będzie kiedtś tak pięknie.

Piotr_ napisał(a)

To tak lawenda po lewej wrzosy po prawej w tym czosnek i tulipany narcyz. Ten bonsai z sosny to ja robiłem i wszystkie mam swoje nie mam kupnych mam ich kilka.
Pod płotem 80 szt winogron rośnie na tych konstrukcjach pytajcie ile chcecie kilka fotek z lata....
wrzosowisko w 2012


i z 2013


I jakaś reszta innych

marzena napisał(a)

bardzo fajny klimacik w tym Twoim zakątku

...kostkę w tym roku przekładałam....i tak systematycznie co dwa lata muszę to robić...czasem jakieś chwaściki się zadomowią.

bardzo fajny klimacik w tym Twoim zakątku

an_tre napisał(a)

tylko teraz już wszystko zanika, jedynie złocienie dają odpór zimnu, deszczu i wiatrom, ale niedługo i one podzielą los innych kwiatuszków, zostaną tylko ziezielone buksy

Aniu...ale wszystko masz w zasięgu wzroku...to wielkie szczęście...