Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Co się stało kwiatom ... 07:02, 03 lis 2014


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Do góry
Mirella napisał(a)


Tak zrobię, dzięki, będzie im tam dobrze a wiosną przesadzę na docelowe miejsce.
Dzisiejsze fotki




Jaki piękny widok na początek dnia!
Miłego tygodnia życzę, Mirello
Ogrodowe przygody 06:49, 03 lis 2014


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
Do góry
iwonadm napisał(a)
W tym roku nie zawiodły i cieszyły oko nie tylko moje
dużo i duże kwiatostany, to moje ulubione krzewy mogłabym mieć tylko hortensje, ale co za dużo...

Iwonko przyszłam do ciebie od Ewy i odrazu na
trafiłam na piękną hortensje,jak ona się nazywa?Pozdrawiam
Piaskownia na zakręcie 06:44, 03 lis 2014


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
Do góry
iwonadm napisał(a)
Moja ost kwiat miała ok miesiąc temu
niestety troszkę ją pociełam i ma tylko 2 pędy
mam nadzieję, że dojdzie w przyszłym sezonie do siebie

A dlaczego cięłaś teraz ,ja róże obcinam wiosną,napewno dojdzie do siebie
Miłego dnia życzę

Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 06:42, 03 lis 2014


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Taka tam przymiareczka z ostatnimi koszykami jakie mi zostały



Ale tam gdzie zamawiałyśmy z Izą krokusy, jakiś lichy wybór cebul
Wybrałam tylko 4 lilie i 2 paczki narcyzów które chyba dam do tych donic



donice kupione w zeszłym tygodniu, czekają na przemalowanie

Także na tą rabatę nie będę już chyba nic upychać na siłę.

Mam inny pomysł, ale mój J już się mocno awanturuje przed na jakiekolwiek roślinne zakupy.

Zamówiłyśmy 200 krokusów - mix kolorów wielkokwiatowch i kusi mnie dać je właśnie pod okna salonu.

a na zakole przy kuchni dokupić same fioletowe..............
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 06:37, 03 lis 2014


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Jak doradził Przemek

zadołowałam na tej rabacie parę koszyków które pójdą do donic na taras.
Kwadratowe z białymi szafirkami, 2 kółka żółtych tulipanów, jedno duże i małe czarnych



Zdjęcia gdzie wsadziłam - gapaa -nie zrobiłam - ale chyba je jakoś znajdę hahahahaha
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 06:35, 03 lis 2014


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Zrobiłam porządek z rabatą pod salonem
Zdjęłam korę, przekopałam i próbowałam wydumać jakiś plan na nią na przyszły rok.

Mam parę koszyków więc były przymiarki - ale nie mam już cebul hahahaha.
Zostały mi tylko 2 paczki takich żółto różowych, dojdą cztery lilie i dalej będę już działała chyba jednorocznymi i tym co będę kupować już na wiosnę.
Na tył rabaty wiem na pewno że wsadzę rząd dalii - bardzo dobrze tu rosną i będą cieszyć oko do przymrozków

Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 06:31, 03 lis 2014


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Pamiętacie jak pisałam - nigdy więcej (w tym roku ) żadnych cebul!!!

I co?
I planuję morze krokusów hahahahahahaha

Wczoraj ściągnęłam póki co 12 wiader żwiru z zakola, bo w niektórych miejscach było go z 5-7 cm - to taki krokusik w życiu by nie przelazł i 2 łatwiej mi będzie sadzić - trochę to przerażające zrobić 200 dziur w żwirze......ale....jak się pomyśli jak będzie cudnie na wiosnę



Mój jesienny ogród 04:52, 03 lis 2014


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry
Ewa, wczoraj wstawiłem u Mariusza fotki z Rozetta Garden zeszło roczne i dziś poleciałem znów zobaczyć w jesiennej odsłonie i znów klonów na ciapałem i nie tylko.
Bogdziu, Dziś też będą prześliczne fotki. Wodospady to świetne obiekty do focenia.
Bartek, wczoraj cały dzień było 2ºC ale dziś było ślicznie i ponad 10. Wolałbym żeby jeszcze z północy wiatry nie wiały.
Haniu, to dobrze że nie wymarzliście się, ja tylko do sklepu musiałem bryknąć, gdybym nie musiał to nosa bym nie wystawił Widzę że typowy polski obiadek, niestety smaku mi nie narobiłaś gdyż czerwonego barszczu w ogóle nie jadam a bigos tylko gdy muszę, za to pigwówki zazdroszczę. Ja zrobiłem krupnik na goloneczce i tym się zasyciłem. Powiem Ci że kapustę lubię na słodko na kiełbasce a kapuchę wigilijną uwielbiam a z barszczy tylko biały z jajeczkiem kwaśniory nienawidzę. Wszystkie kwachy omijam szerokim łukiem.
Mira, ciesze się że jest grono ludzi którzy śledzą mój wątek i nie idzie mój trud na darmo, wielkie dzięki. Naprawdę klonów jest tu wiele gatunków, nawet nie wiem ile ale koło 30 na pewno. Jest tu bardzo dużo zieleni a w miastach dominują klony, potem dęby których też jest kilkanaście gatunków i brzozy ale to wszystko inne niż u nas. Tu jest też inna gleba i inny klimat chociaż wszystko niby podobne ale całkiem inne. Zapraszam na kolory ,bo teraz tylko Indian Sumer będę pokazywał.










Mój jesienny ogród 04:41, 03 lis 2014


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry
Teraz wrócę do wycieczki, to na pewno bardziej Was zaciekawi niż moja gospodarka Z wodospadu Tews jechałem rowerem, ścieżką wzdłuż urwiska, widoki były wspaniałe i grzmot wody, było słychać cały czas, gdyż na dole musiała płynąc bardzo wartko. Gdy dojechałem do złączenia dwu rzek czyli, czubek trójkąta w Y, rozciągał się przepiękny widok na miasto i Dundas Peak. Słonko ładnie oświetlało całe zbocze po przeciwnej stronie, więc idealne światło do robienia fot. Wiedziałem że trzeci wodospad będzie duży, bo grzmot wody był bardzo donośny. Dróżka położna malowniczo z jednej strony czubki kolorowych drzew a z drugiej gęstwina kolorowego lasu, można powiedzieć że jechało się tunelem. Światło od tych żółto pomarańczowych liści było takie ciepłe, nie wiem jak to opisać, ale w około rozchodziło się jakieś ciepło, naprawdę nie zapomniane wrażenia. Na ścieżce było wiele ludzi, oczywiście przodowali Chińczycy ale i siniaków było sporo, ruskich też było słychać, tym razem polskiego nie słyszałem, ale na parkingu stał jeden ziom. W koło parkingu stały piękne klony, Tam uwiązałem swojego rumaka i poszedłem dalej pieszo.









Mój jesienny ogród 04:31, 03 lis 2014


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry
Witajcie. U mnie zimno, dziś tylko 2 stopnie było, dobrze że śniegiem nie sypnęło. W domu mam gorąco, więc latam na golasa i co jakiś czas paciuje wapnem resztki wysypki. Na razie spokojnie jest, ale to dziwna choroba, więc może jeszcze zaatakować. Mam jednak nadzieję że mój organizm w końcu wygra z tym dziadostwem. Zostałem w domu i robię wreszcie porządki. Wyspałem się solidnie, to może trząchnę robotą Od tygodnia już nie suszę prania w suszarce, ino w pokoju na sznurku, jest tak gorąco że pościel schnie pół dnia a przy okazji lepsze powietrze jest i 1,50% zostaje w kieszeni Jutro ma być cieplej, to może wyskoczę na wycieczkę. Jeszcze jest końcówka jesieni, teraz najładniejsze są klony które miały latem bordowe liście, one teraz zrobiły się najpierw pomarańczowe a potem żółte. Jutro zapowiadają słońce a później cały tydzień ciepły, to świetnie, bo w czwartek cały dzień grabiłem liście, jest tyle towaru że mój kompost na pewno zwiększy rozmiary cztero-krotnie albo i więcej. Teraz mieszam kompost z liśćmi żeby ich wiatr nie porwał, ten stary jest mokry i ciężki, naleje na to beczkę wody, to siądzie trochę. Zgrabiarka liście zbiera dosyć dokładnie, bez niej miałbym kupę roboty. Pokaże Wam jak grabi, oczywiście wszystko sfociłem. Wszystkie 7 fotek z mojej pracy.






Wiciokrzew - Lonicera 23:50, 02 lis 2014


Dołączył: 31 maj 2012
Posty: 128
Do góry
Ja mam wiciokrzew zaostrzony. Nie było na nim ani jednej mszycy. Nic sie nie klei. Liście zimozielone, omszone. Kwitnie najobficiej w czerwcu, ale przez cały okres wegetacji jakiś kwiatek jest i mnóstwo przylatuje do nich owadów. Kwiatki ładnie pachną.



Zdjęcie z czerwca po roku od wsadzenia sadzonek 40cm
Wiejski ogródeczek po mojemu :) 22:58, 02 lis 2014


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Do góry
Małgoś zazdroszczę umiejętności manualnych, w doborze roślinek noga jestem więc nie pomogę. Stosowałaś koszyczki do cebulek? nie takie plastikowe tylko z siatki, Łukasz pokazywał jak to robi. Też walczyłam z nornicami ale z marnym skutkiem. Ostatnio kupiłam płyn o paskudnym zapachu i na jakiś czas się wyniosły, ale wiem że wrócą gdyż za płotem u sąsiada mają stołówkę (kompostownik)
Wstawie zdjecie (usunę jak zobaczysz)

W cieniu - zacieniona 22:34, 02 lis 2014


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
barbara_krajewska napisał(a)
Rozlało się ciepełko po całym kraju. No może tylko Suwalszczyzna jest pokrzywdzona.
U mnie jutro ma być jeszcze cieplej, bo 15! Oj, wykorzystam ten dzień, wykorzystam!
...ja też...
...jak będzie słoneczko to wybędę na Z. ...mam nadzieje,że nie będzie wiatru.
W cieniu - zacieniona 22:31, 02 lis 2014


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
boguslawa_madejska napisał(a)
Bogusiu piękne wspomnienie lata,ale u nas bardzo ciepłoPozdrawiam
...wczoraj było mgliście,dzisiaj już cały dzień słońce...i ciasto naszpikowane owocami jesieni...
Piaskownia na zakręcie 22:30, 02 lis 2014


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12055
Do góry
Ja też kupiłam ja w tym roku. W dniu dzisiejszym tak wyglądała

W cieniu - zacieniona 22:28, 02 lis 2014


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
Mirka napisał(a)
Wiedziałam kiedy cię odwiedzić piękny seans fotograficzny
Mireczko...miło Cię widzieć...
u nas jesień w pełni...hosty już pożółkły...
Powitanie Herbica 22:25, 02 lis 2014


Dołączył: 04 paź 2014
Posty: 11
Do góry
Zapraszam do mojego wątku - Przystań na Wyspie

https://www.ogrodowisko.pl/watek/5101-przystan-na-wyspie

Moja działka na Dębowym Lesie 22:16, 02 lis 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
anabuko1 napisał(a)





Aniu, cudne fotki robisz. Napisz proszę, jaki aparat używasz?
Ogródek Hanusi - kolejny sezon 21:58, 02 lis 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Kasiu,Yolko, Soniu, Nie chciałam zmuszać was do płaczu, a wzruszenia? Jesteśmy wrażliwcami, wystarczy trącić delikatną strunę.

Miłego wieczoru dla Was.



Przystań na Wyspie 21:42, 02 lis 2014


Dołączył: 04 paź 2014
Posty: 11
Do góry
Chciałbym prosić Was o radę. Przy okazji powitania na forum trafnie zwróciliście uwagę na "szmaty", których u mnie jest sporo. Oczywiście najlepiej jeżeli by ich nie było, bądź były przykryte np. korą. Dążę do tego, by ich się pozbyć, zastąpić roślinami. Największy problem to skarpy. Mają ok 70 cm wysokości, kąt nachylenia ok 45 st. Skarpa skierowana w stronę wschodnią cała znajduje się pod koronami starych drzew - lip i klonów. Słońce oświetla ją w zasadzie tylko z rana. Kilka lat temu posadziliśmy irgi płożące, które miały za zadanie zadarnić te skłony. W miejscach słonecznych w jakiś tam sposób spełniły zadanie, ale to co powstało jest dość monotonne i nudne. Część z nich całkowicie wypadła prawdopodobnie z braku wody blisko pni. Odcinki w pobliży pni drzew wydają się krytyczne i myślę o obłożeniu skarpy w tym miejscu kamieniami. Na odcinkach pomiędzy zamierzam posadzić rośliny, najchętniej o jaskrawych jasnych kolorach, by odcinały się od zieleni trawnika i drzew. Nie wiem tylko czy w takim miejscu, przy ograniczonym dostępie światła odpowiednio się one wybarwią. W tym sezonie obsadziłem koronę skarpy berberysami (czerwonym i jasnozielonym) pęcherznicami (czerwoną i jasnozieloną) żurawkami i jasnymi odmianami jałowców. Boję się, czy moje oczekiwania nie są sprzeczne. Chciałbym, by ta rabata była ładna, kontrastująca z zielenią wokół, gdyż jest ona oglądana przez wszystkich od strony Kanału Elbląskiego. Z drugiej strony choć często w sezonie letnim tam jesteśmy, to jednak codzienna pielęgnacja od wczesnej wiosny do późnej jesieni nie jest możliwa. Chciałbym spróbować z hostami. Wydaje się, że stanowisko byłoby odpowiednie, brak palącego słońca i bliskość wody. Czy na skarpie sobie poradzą? Może obsadzić nimi podstawę? Co myślicie o tawułach? Żółty odcień to to, czego szukam.
Zauważyłem jeszcze jeden problem na tych skarpach. W czasie opadów woda spływa po skarpie nie nawadniając jej. Czy jest to wina tylko maty? Czy takie skarpy skazane są na niedobory wilgoci?

Jeżeli macie doświadczenia z takimi miejscami, to proszę o podpowiedzi, jak sobie z tym poradzić. Poniżej zdjęcia obrazujące problem, wykonane popołudniem, gdy słońce znajduje się po stronie zachodniej nieboskłonu.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies