No to na zdjecia trzeba poczekac do wiosny. Nikt tego brzydkiego miejsca specjalnie nie fotografował... To co mam jest ubogie i nie oddaje realnej wielkości, nachylenia i zagracenia powierzchni.
Tutaj daleki ogólny obraz powierzchni, która wygląda tu bardzo łagodnie

Tylko tyle mam na dzisiaj.
Tu patrząc od góry widac tylko cześc chwaścideł. Nie widac nawet dolnego żywopłotu.....
Oglądając temat o skarpach uśmiechałam sie szeroko. W mojej okolicy zlepek takich skarp tworzy przecietny ogród. Chodzi mi o coś naprawde stromego

Tutaj tylko cześciowo widac nachylenie łagodnej cześci ogrodu (dolne pietro domu chowa sie całkowicie w gruncie i ma 3 m wysokości, przed nim jest jeszcze skarpka 70 cm. Widac co jest na zewnątrz ogrodu - niecierpek i dzika róża i to sie mi mnoży tu i ówdzie. Niestety samej skarpy nie mam. Dodam celowo wiosną.
Ok. Bede sie zastanawiac i zobacze przede wszystkim jak mi pójdzie z usunieciem chwastu, bez tego nic nie zaczne.
Co do faktu dużej pracy. Nie mam na to szans. Trzecie dziecko w drodze

. Dlatego ide może na łatwizne.