Zrobiłam obchód podwórza i popstrykałam parę fotek. U mnie dziś tylko 2 stopnie i do tego wiatr. Szybko zmykałam do domu.
Tak prezentuje się dom po malowaniu.
Rabata przy szambie bardzo mi się podoba. Pięknie przebarwiły się hortensje, a żurawki rozweselają kolorem to miejsce.Agawy przeniosłam do garażu i placyk opustoszał.