To jeszcze jedna fotka z jesiennego spaceru z Mayą w Rogalinie

A malinki o tej porze smakują najlepiej

Mały bałagan
i posprzątane tak lubię

Obiecany "robaczek" czy ważka - nie nasza

lindsay80 napisał(a)

Dzięki Kamila, z chęcią poznam tą odpowiedź, bo Cunnigham's White to jedna z odmian, która mi się podoba, do tego szukam jakiejś polecanej o jasnoróżowych kwiatach, możesz jakąś polecić?
Planuję u siebie na rabatach kolorystykę biało-różowo-niebieską.

Witaj Edyto.

Gomer Waterer.

Biała Calsapka jest też piękna ale nie mam fotek.

A tutaj proszę coś, co może Ci się Edytko przydać do wyznaczania odległości między poszczególnymi roślinami. Klikaj na roślinki i na kamerki a później leć latami.
Pozdrawiam.
http://maciejon.republika.pl/Ogrod_plan/Ogrod_plan%20-%20index.html#

Druga paczuszka o Doroty 123 Mistrzyni pakowania.
Miały być trzy roślinki, a przysłała mi tyle dobra, wszystko pięknie opisane.

Danusiu może zajrzysz jeszcze kiedyś do mnie to podpowiedz mi czy coś zmieniać przed domem czy zostawić tak jak jest?

Na wiosnę mam zamiar skorygować kształt wszystkich rabat i myślałam o prostych liniach.

Ojejku ale zmiany ...widać większą harmonię w kolorach i roslinach jak te obrzeża sie zmieniły, nie ma takiego natłoku, piękne zmiany - widać waszą ciężką pracę, inaczej jakoś ten twój ogród wygląda, pojaśniał, uspokoił sie i jest pieknie. Gratuluje! Wiem sama ile trudu to kosztuje, wiem jak trudo sie coś poprawia...lepiej czasem robic coś od początku niż grzebać w już czymś zrobionym - tym wieksza satysfakcja że dobrze wyszło
Przy okazji zaległe gratulacje z okazji 4 setek stron

To był bardzo udany tydzień. Dostałam paczuszki z roślinkami.

Pierwsza od dobrego "Duszka" z naszego forum.
Ogromna karpa Miskanta, niebieskiego Floksa i bonusik którego nie pokażę, (taka nasza słodka tajemnica)

Siedziałam i nakreśliłam coś takiego:

Mogłabym się tego trzymać, tak mi się wydaje. Jeszcze się tylko zastanawiam czy powinnam oddzielać tujami itp obszar trawnika i rabat tuż za nim od obszaru brzózek, bo tam nie mam trawnika i docelowo ma być zostawiona ściółka leśna, gdyż ładne grzybki na śniadanko zbieramy

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Ogród nie tylko bukszpanowy - część III

Danusiu też mam pytanie odnośnie zimowania w donicach.
Przy wejściu mam posadzone do donic tuje danica, co mam z nimi zrobić? Owinąć je czymś czy schować na zimę?


A czy przykrywać na zimę hortensje limelight?

Z lewej strony dodaj rabatkę

Konstancja30 napisał(a)

poranna kawka dziś w takich okolicznościach ... na ścianie ciepło ... na tarasie zimno ... zamotałam się w kaszmiry i piłam tak szybko by pić gorące ...

jeju zakochałam się!!! pięknie masz
Kiedyś podjadę i ukradnę Ci ten ogród
Pozdrawiam

Mam do Was ogromną prośbę, wiem że to forum o ogrodach ale kto pyta nie błądzi.
Zastanawiam się nad elewacją domu, jaka by pasowała, zrobiliśmy w tym roku podbitkę w kolorze orzech i nie wiem czy to nie był błąd bo trochę się odcina od dachu. Myślałam o jakimś popielu na ściany ale pasowało by choć trochę nawiązać kolorem do podbitki bo sama ławka nie wystarczy.

Myślałam o jakimś kamieniu przy drzwiach, albo o profilach drewnopodobnych tylko nie wiem jak to wkomponować, czy zrobić całą ścianę na której są drzwi czy tylko jakąś otoczkę.

Mam nadzieję że Danusia wybaczy mi te wszystkie pytania ale dom też jest częścią ogrodu i chciałabym żeby wyglądał dobrze.








Kamień np. taki

Jesień w moim małym ogródeczku




Nasturcjowo



Pomidor nad oczkiem, dzikus



Smagliczka nadmorska z aksamitkami wąskolistnymi

Moja róża się nie poddaje dalej chce kwitnąć. Zaskoczyła mnie bardzo swoim szybkim wzrostem bo to dopiero jej pierwsza zima w tym roku u mnie.



A dzisiaj brzydko, ponuro i w ogóle...

kitek81 napisał(a)

Pierwsza, najdłuższa część zrobiona!
Tak się dzisiaj bawimy


Robota głupiego, ale też trzeba zrobić!

Nieźle sobie radzisz Kasiu ze szpachelką aż miło popatrzeć Miłego bezdeszczowego dnia

Na dzień dobry


Starzec z nasturcją




Rozchodniki



Cynia

Z powodu nadejścia mokrych dni, naszła mnie jakaś nostalgia... takie mgły, romantyczne pejzaże z październikowej zeszłorocznej podróży przemykają wolno w myślach... podczas snu...

Zamyślam, aby gdzieś polecieć na jesienną sesję z trawami Koniecznie poszukam jakiś lotów