U mnie pod lasem też były piękne obrazy mrozem malowane, natomiast w samym lesie nic... niewiele tego lasku mam, ale widocznie mikroklimat robi swoje i obrazków jak w Twoim ogrodzie podziwiać nie mogę
pozdrawiam
Oczka odmarzły, ale jedna pompa do wymiany....żeby tylko temperatura na zewnątrz nagle nie spadła, niedziela w słońcu....dziwna ta zimowa aura, słońca nie brakowało jak wiosną
Ewo, jesteś kochana Przepięknie wydobyłaś urodę tego stroika. Bardzo dziękuję. Bardzo, baaardzo się cieszę, że Ci się tak podoba. Też jestem wzruszona tyloma ciepłymi słowami pod moim adresem.
Buziaki♥
łucja świeczkę już zapaliła, to wcale nie heca!
Znaczy zasłonę światłu uchyliła.
Dziś nawet słońce po niebie hasało.
Niech u Was też tak przyżwieca,
na wiosnę milej by się czekało.
Dzisiaj zdąrze pokazać tylko choinke, zrobienie jej zdjęcia zajęło mi pół godziny... strasznie niewdzięczny obiekt do fotografowania po całym domu siostry biegałem z tą choinką w poszukiwaniu dobrego światła.
Dla przypomnienia jak choinka wyglądała. W efekcie końcowym jest biało srebrna.