dziewczyny, żeby nie było, że tylko ten mój ogródek na komputerze tworzę to dziś u mnie 5 stopni w cieniu, no to z małej rabatki posprzątałam korę, zdjęłam tzw. "szmatę" oraz widłami podziałałam na tej mojej biednej uklepanej glinie
przy świerku nie kopałam, żeby mu korzeni nie umroziło
duma mnie rozdzadzała (choć nie wiem za bardzo z jakiego powodu)

ale zastanawiałam się tylko co myślą sąsiedzi jak mnie widzą