nareszcie , wczoraj uporałem się z drewutnią

koniec z błotem

jesienna wędzarnia



frontowa rabata



i wejście do ogrodu

ostre promienie słoneczne



i zimowa rabata

dzisiejszy poranny spacer w poszukiwaniu .... kwiatów

są proszę bardzo !



nie odpuszczają pomimo przymrozków

lojalna_ napisał(a)

Nie nie ta linia to miejsce y gdzie beda kamyki wrzosowisko w korze

A ta linia to ten tzw ekoboard? Czy co to za wynalazek?
Powiem Ci, że mata pod żwirek jest fajna bo się kamyki nie brudza od ziemi i jak chcesz coś przesadzić, dosadzić to łatwo to zrobić dzięki macie, ale wg Danusiowych wytycznych nie powinno być jej w ogrodzie. I jak to rozwiązać?

karolina84 napisał(a)

Witaj! Ile tam masz słońca? W sumie fajniej wyglądałaby taka duża rabata, ale z pozostawieniem pasa trawnika jak po drugiej stronie podjazdu. Tylko z tym przycinaniem ligustru kiepsko - bo na tę rabatę trzebaby wchodzić. Róże raczej odpadają, berberysy i inne kłujące też...
Jak z nasłonecznieniem, nawadniania nie masz? Pod żywopłotem pewnie bardzo sucho, ale ile słońca?

pozdrawiam

Dzisiejsza kartka

AgnieszkaW napisał(a)

jak dobrze wstać, skoro świt...







miłego weekendu życzę

zdjecia obłędne dobór roslin rewelacyjny

Nowy ogródeczek na maleńkiej działce. Tak było jeszcze w kwietniu:



a tak w październiku:


inne ujęcie:



Jak ja nie mogłam doczekać się aż w końcu się zazieleni...

Ania74 napisał(a)

Pożegnanie lata... u nas własnie zaczęły się przymrozki, więc jak zwykle nie nacieszę się jesiennym ogrodem...

niesamowite jak ogród się zmienia z biegiem czasu - podoba mi się to u Ciebie, że każda pora ma swoje kolory - u mnie już raczej smutnawo, chociaż cynie kwitną dalej jak szalone, ale to typowo letnie kwiaty - brakuje mi jesiennych - coś trzeba z tym zrobić

Witam wszystkich serdecznie. Zagospodarowałam już na nowo większość ogrodu, jednak z tym kawałkiem nie mam pojęcia co zrobić. Tzn napewno chcę zlikwidować skalniak, widać go na zdjęciu w rogu żywopłotu. Żywopłot musi zostać. Nie wiem czy zlikwidować trawę i założyć dużą rabatę, czy zrobić mniejsze rabaty, czy posadzi 3 drzewka. Nie widać tego na zdjęciu ale rabata od ogrodzenia ku skalniakowi zwęża się. Szczerze mówiąc to skłaniam sie ku nasadzeniu pojedynczych drzewek lub zrobieniu mniejszych rabat, bo żywopłot z ligustru to straszny śmieciuch wymaga 2-3 przycinań w roku, a ile z niego malutkich liści po przycinaniu nie wspominając juz o okresie jesiennym. Ale i tak ciężko byłoby mi się z nim rozstać.
Ale sie rozpisałam. Wszelkie rady są dla mnie bardzo cenne. Zdjęcia są już nie aktualne ale żywopłot i wjazd pozostają bez zmian.

moja hortensja NN kupiona jako - cytuję z etykiety "hortensja bukietowa - dorasta do 2 m" zaczęła kwitnąć i chyba się zadomowiła, podejrzewam, że to Vanilla Fraise


została posadzona przy wejściu do domu, w towarzystwie tuj, turzycy Evergold i miłorzębów niech się ładnie rozrośnie chociaż już i tak kupiłam ją sporą

Selly napisał(a)

Artemis i Pinki Winki

Piękna jest ta róża, muszę wygooglować. Czy duża bedzie? Czy długo kwitnie? Pachnie?
Jak mawiał mój młodszy syn "ja chciałłłł"

turzyca


żurawka cudnie obżarta przez ślimaki


borówka wysoka

Marcin89 napisał(a)

Martuś patrz na dalie mojej babci, ale wysokie co? Ma tylko taką odmianę teraz.

bardzo ładny kolor faktycznie porosły wysokie

Dalie Franz Kafka ciągle mają nowe pąki Cud natury czy cud hodowców ?!

Ach ! Sobota piękna pogoda i pracowity dzień !

Przed

Po

Przekopałam, oczyściłam i wsadziłam rh oraz cisy , które czekały cierpliwie w przechowalniku. Rh kupowane wiosną pod wpływem impulsu, a cisy to zakupy z zeszłego roku , kupowane na a.., ale niezbyt przemyślane. Długo się zastanawiałam co z nimi zrobić. W końcu zaczełam z tych cisów formować kulki na pniu . I tak o z nieprzemyślanych zakupów wyszła taka o rabatka. Przed cisami a za lawendą wsadziłam jeszcze małe bordowo-różowe czosnki.

nicol21 napisał(a)

No i nie wysiedziałam!
Nr 2 popełniony z ogródkowych zdobyczy
Zadowolonam z siebie że hoho!

ślicznie
ciągle zapominam jak te trąbkowe kwiaty się nazywają
ale piękne są

W sobotę byłam z dzieciakami w górach odrabialiśmy najbliższy poniedziałek przed dniem edukacji
W górach ziiiimno jak byk , nawet dwa polary mnie nie uchroniły przed szczękaniem zębolami , a nic mega rozgrzewającego z wkładką sobie wziąć nie mogłam no bo w pracy przeca byłam..noo i się tak trząsłam jak galareta ...ale widoki były piękne .. Rośliny nadal kwitną ..z jednej strony te opadająca żółte liście a drugiej piękne kwiaty..przedziwne

boguslawa_madejska napisał(a)

Przesadzałam lilie i znalazłam takie paskudztwo jak wżerało się w cebulkę,
czy to larwa opuchlaka?

Ja pierniczę .. Katastrofa ... Dwie tylko były ??.. A te lilie to u Ciebie dawno są ??? Masz w okolicy zurawki albo coś kwasnolubnego ??

Ta plaga jest naprawdę straszna

Szkoda ,źe nie połoozyłas obok nich czegoś coby nam pozwoliło oszacować ich wielkość ...

Buziole Bogusiu