Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Mój jesienny ogród 09:01, 23 lis 2014


Dołączył: 19 mar 2011
Posty: 465
Do góry
Nie znoszę zimy i w tym roku cieszę się że tak długo nie przychodzi . U mnie już nie ma liści ale teraz królują w moim ogrodzie iglaki..
Piękny wodospad, ciekawie by wyglądał zamarznięty ..
Jednak rodaków można spotkać wszędzie , babcia z przyzwyczajenia mówi po polsku bo już młode pokolenie uczy się polskiego tak jak u nas angielskiego a między sobą już nie rozmawiają po polsku ..



przesyłam ci moje wrzosowisko ,które teraz najładniej wygląda w całym ogrodzie ..
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 08:52, 23 lis 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
babka napisał(a)
Senna, leniwa niedziela, robię porządek w komp i tak mnie naszło Mam nadzieję, ze nie zostanę zbanowana

Oto moje szkodniki, czterołapna brygada, najlepsi przyjaciele

Tofik vel Krzywy na pierwszym planie, w tyle schroniskowa Pestka - kundel, który okazał się rasowym sznaucerem


Ally


Mela ... bo jabłka się skończyły




Fajne, czworonoźna banda
U mnie też były 3, po otruciu 2 zostały, niszczą i u mnie, ale jak ich nie kochać! Bonsaj cudnie wycięty, pozdrawiam
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 08:30, 23 lis 2014


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
W środę skończyłam definitywnie z wsadzaniem roślinek w ogrodzie

W poniedziałek - bojąc się że będzie już tylko zimniej wsadziłam część krokusów.
W środę skończyłam wszystko

To zdjęcie z poniedziałku


W środę cebulki wylądowały już do końca lewej strony - nawet 5 sztuk mi zostało - więc te 200 szt było strzałem w dziesiątkę .



Urobiłam się bo wywiozłam bardzo dużo żwiru z tej rabaty, żeby cebule miały szanse przebicia się przez niego na wiosnę .
Żwir pojechał na tyl działki pod siatkę gdzie panowie wsadzili graby,
więc i tam zrobiłam porzadek - warstwa żwiru jest spora, więc powinna trochę hamować chwasty które panosza się zza siatki.
Na wiosnę będę za siatką od strony lasu mocno randapować i chce przygotować ziemię i wsadzić tam jakieś iglaki na żywopłot z drugiej strony .
Dzisiaj jak byłam z Silvo pomyślałam żeby może przesadzić sosny - siejki z pobliskich łąk? - takie jak ta co mi oko załatwiła hahahahaha.......zobaczymy .

Dzisiaj u nas słoneczko od rana wygląda

Miłej niedzieli wszystkim życzę

Dżdżownice kalifornijskie 08:13, 23 lis 2014


Dołączył: 19 lip 2012
Posty: 321
Do góry
Tak jak pisałam wcześniej w sobotę przygotowałam "mnożarkę" dla c na zimę
1. znowu otworzyłam kompost i wybrałam z dołu trochę dobra, z robaczkami. Tak na marginesie, mimo ze jest już chłodno ruch w interesie był, wcale nie były ospałe i całkiem sporo

2. do starej doniczki wrzucałam podartą tekturę, wytłoczki z jajek, warstwę dobra i znowu tekturę





3. całą zapełniłam materiałem z kompostu

4. dżdżownic było 250+, liczyłam, sąsiad miał ubaw jak wyciągałam dż, przygladałam się im (bo są naprawdę ciekawe w zachowaniu) i odkładałam na podstawkę.
5. przy okazji ociepliłam kompostownik, tzn włożyłam pionowo między ścianki a materię podwójnie złożony gruby karton, zawsze to jakaś warstwa izolacyjna. Z zewnątrz też jest gruby styropian, a jak jest już zimno to z góry przykrywam starym dywanem.

6. Teraz doniczka na podstawce tak żeby można było zbierać tea (jak powstanie) wylądowała w pralni, nad rurą powrotną c.o. Powinno być im ciepło. Zobaczymy co dalej. Mam nadzieję że będzie cdn.
A tak na marginesie podziwiam tych co robią zdjęcia do forum w czasie pracy. ja się zaparłam ale telefon miałam cały po takiej pracy do czyszczenia.
Ogród cioci czyli ciociogród :) 08:09, 23 lis 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
malgorzata_szewczyk napisał(a)


Tak Bogusiu aż razi żółcią Właśnie tak



Świeci jak małe kaczuszki, lubię miłorzęby, tylko za krótko liście są, buziak
Testowe dodawanie zdjęć 07:27, 23 lis 2014


Dołączył: 19 lip 2012
Posty: 321
Do góry
i jeszcze raz
Testowe dodawanie zdjęć 07:25, 23 lis 2014


Dołączył: 19 lip 2012
Posty: 321
Do góry
próba?
Mój jesienny ogród 03:28, 23 lis 2014


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry
Haniu, zgadzam się z Tobą że dzięki forum możemy się dowiedzieć, że sadzi się zielonym do góry ale również, wieści z różnych zakątków kraju i świata. Miło mi że zawsze mi życzysz ciepełka, wiesz co dla mnie dobre i przyjemne. Nie wiem co będzie z ptakami ale szukam bliżej parku, gdyż tam nie jeżdżę i bym pozabierał karmiki, tam gdzie dawał bym radę to obsługiwać. Tam na pewno było by dużo ptaków, ale co z tego, jak nie daje rady ogarnąć tematu. Dziś sobota, byłem na 6 w pracy i siedziałem do 2 a w domu byłem 15;30. Dziś pakowałem meble do bogatego sklepu, Tiffany Na razie roboty jest dużo i cały czas pakuję a potem układam na palety lub do skrzyń. Znów mam zakaz roboty na podwórku, dobrze że jakoś cudem udało mi się ogarnąć na zimę. Będę kończył, przesyłam pozdrówka.

To ostatni najmniejszy.









Mój jesienny ogród 03:12, 23 lis 2014


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry
Bogdziu, to były już ostatnie fotki z jesieni dla tego chciałem je pokazać. Po tym mrozie już nie ma liści na drzewach. Kierowca jedzie w niedzielę do Ottawy, to jak będzie mi się chciało, pojadę z nim. Tak ja mam wcześniej zimę, ale myślę że to tylko incydent i jeszcze wróci ciepło. Ja lubię ciepło ale 44 to już extrema. Tu jest świetnie że nie ma wariacji z temperaturą, takich jak w Polsce. W tym roku było wzorcowe lato, nawet upały się nie naprzykrzały, średnio 24-25ºC było i te minimalne różnice między dniem a nocą uwielbiam, tylko wilgoć się naprzykrzała. Gdyby były jeszcze zimy choć takie jak na Węgrzech, to by był idealny klimat dla mnie.










Mój jesienny ogród 03:03, 23 lis 2014


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry
W środę napadało 7 cm śniegu ale w czwartek było już pięknie i słońce go trochę przypaliło, w piątek ma być już na plusie a weekend ma być 10ºC. Może jeszcze gdzieś się wybiorę. Chcę jeszcze pokazać trochę zdjęć , bo nie wiem czy nie będę jeździł na 6, wtedy nie będę miał czasu już na pisanie, trza będzie chodzić wcześnie spać. W piątek jeszcze mroziło, pojechałem autobusem na zakupy, było -7. W autobusie, nie siadałem, 3 przystanki nie opłacało się. Więc stoję przy drzwiach a za mną skrada się jakaś starowinka i mówi do mnie wysiadas? Nie wiem jak mnie zidentyfikowała ale śmiałem się kilka minut.









Mój jesienny ogród 02:42, 23 lis 2014


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry
Witajcie, dzisiaj w końcu zakończę wyprawę na wodospady w Hamilton , to jedna z moich fajniejszych wycieczek. Na pewno jeszcze odwiedzę te dwa wodospady, może wczesną wiosną. Chciałbym je zobaczyć z lodem, myślę że uda mi się kogoś namówić z samochodem na wycieczkę. Na wiosnę na pewno ruszę nie jeden raz na Hamilton, jest tam jeszcze dużo wodospadów, których nie widziałem. Gdy doszedłem do parkingu od razy wpadły mi w oko piękne klony. Na parkingu zostawiłem rower i poleciałem dalej piechotą. Wiedziałem że wodospad będzie duży, po odgłosie jaki dochodził. Doszedłem do tarasu widokowego ale to co zobaczyłem mnie nie zadowoliło . Wodospadu nie było widać w całości. Popatrzyłem sobie trochę i wróciłem kilka metrów i przeskoczyłem ogrodzenie, powoli wszedłem w dół do krawędzi urwiska i zrobiłem z tego miejsca super fotki. Potem przeszedłem mostem na drugą stronę. Z tego miejsca był ładny widok taras był przy samej krawędzi wodospadu. Tam też przeskoczyłem za ogrodzenie i zszedłem starymi schodami na sam dół kanionu. Tam był dopiero pięęękny widok. Byłem tam tylko 15 min gdyż bałem się że jakiś nadgorliwiec zadzwoni na policję. Tu kabli jest tyle, że nie mieści się w głowie, tu jak by sobie kupił piwo i siadł na ławce i pił to daje wam słowo że nie zdążył bym go wypić do końca, na pewno by mnie policja zwinęła. Zresztą było już późno i trzeba było się zbierać do powrotu. Do autobusu miałem spory kawał a wsiadłem nie do tego i zamiast jechać przy torach i wysadzić mnie w Burlington na stacji to wysadził mnie za miaste4m na autostradzie. Dobrze że miałem jeszcze resztkę baterii i zdążyłem zobaczyć, choć drogę do stacji. Ja takie przygody mam prawie na każdej wycieczce, więc to normalka. Ostatnie zdjęcie zrobiłem gdy zjeżdżałem z uskoku i było widać panoramę miasta i zatokę, było już prawie ciemno ale fotka wyszła całkiem dobrze. Tak w wielkim skrócie opowiedziałem o swojej pięknej wycieczce. W Hamilton mieszka dużo polaków, więc zrobiłem kilka fotek. Pana który kandydował do wyborów i polaków którzy mieszkają naprzeciwko wodospadu i samochód na parkingu. Takich tablic widziałem już kilka.










Mój ogród 01:21, 23 lis 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
EPODLAS napisał(a)




Ta mi się najbardziej podoba
Egzotyczna wyspa na Podkarpaciu 01:01, 23 lis 2014


Dołączył: 13 sty 2014
Posty: 2987
Do góry
I jest nocka prawie co gości pożegnałem i lecę tu Wam dobranoc powiedzieć

I trochę roślinek na sny zostawić


Ranczo Edy 00:30, 23 lis 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
eda napisał(a)
Szałwia trójbarwna teraz ją sieknie chyba (...)




Nieprawdopodobne jak się ta szałwia trzyma, i jaka dorodna!
Ja o swojej już dawno zapomniałam. No, może nie tak bardzo, bo siewek wzeszło bez liku
Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... 00:24, 23 lis 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
an_tre napisał(a)
...idę sobie w świat




Hahaha, jakbym swoją wnusię widziała! Mam podobne zdjęcie.
Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... 00:23, 23 lis 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
an_tre napisał(a)
smutny skalniaczek fotki po lewo z 9 listopada a po prawo dzisiejsze...



Mimo upływu czasu niewielka różnica.
A w ogóle to wyjątkowo barwnie jeszcze u Ciebie, Aniu
Tworzę mój skromny ogród 23:57, 22 lis 2014


Dołączył: 09 lip 2014
Posty: 439
Do góry
Tak było rok temu

Tak wygląda teraz
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 23:40, 22 lis 2014


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14243
Do góry
dobrej i spokojnej idę idę teraz juz śpię hrrrr naprawdę .....



Ranczo Edy 23:39, 22 lis 2014


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14243
Do góry
Gonia dzięki kochana Spokojnej nocki Tobie i Wszystkim Paaaa Buziaczki

Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 23:36, 22 lis 2014


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14243
Do góry
babka napisał(a)


Wbrew pozorom jest to miejsce na widoku bo prowadzi na całe zaplecze domu czyt. "ogrodu" a schody za kilka lat (mam taką nadzieję ) bedą schodami wejściowymi. Do tej pory myślałam, że kulkowy bonsaj jest idealny w tym miejscu i wszyscy się nim zachwycają ale teraz widzę, że przy topornej konstrukcji schodów wypada zbyt delikatnie. Czas myśleć na szukanie mu godnego miejsca

Żwierzaki mają w sobie coś takiego że potrafią nas zmiękczać do bólu
Mam obawy że wizja idealnego trawnika chyba okaże się mrzonką i pobożnym marzeniem bo galopady i zapasy jakie uskuteczniają sobie moje psy nie pozwolą trawnikowi zaistnieć No i co ja mam z nimi zrobić ? Pezcież nie wyżwiruję całego terenu Choć mój małż w chwilach desperacji już miał plany wszystko wybetonowac
Kot na szczęście nie niszczy w domu ale za to włazi wszędzie tam gdzie nie powinien
Carramba


Fajny kiciuś
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies