wszystkie pięknie nie mam faworytki a Bukwooda lubi stanowiska słoneczne lub półcieniste, osłonięte i ciepłe, więc lepiej to zrobić kwitnie na przełomie maja i czerwcaJa nie mam na pniu i nie owijam
Sebek, ten na rok. Nie dodaję żadnych substratów, nie przerzucam, ładuję do niego wszystko oprócz perzu, podagrycznika, liści orzecha i kasztanowca. Do wczoraj ładowałam również spady jabłkowe ale jestem na etapie rozmyślań nt. słuszności mego postępowania.
Przekładam gałęźmi, daję liście, trawę, słomę, darń. Mieszka w nim zaskroniec i niedawno jeszcze szerszenie. Nie daję gotowanych warzyw ani kartofli. Daję cytrusy (bo jest to znikoma ilość). Daję kartony. W lecie podczas suszy polewam albo nakrywam.
Worek dobrej ziemi 15 zł. Ja mam co roku 30 taczek własnego kompostu.
Naszukałam się tej morwy. Nie wiem, czy morwę się tnie. Koło Krajanowa Olgi Tokarczuk w ZK jest aleja wysadzana morwami - nie są cięte. Jeśli już to pewnie tnie się ale nie teraz. Za późno. Oto zabytkowa morwa, wciąż rodzi owoce: Stow Hall Gardens (UK):
Wczoraj na wieczór lało i dzisiaj też więc w ogrodzie oprócz fotek nic nie robiłam Zakwitł reklamowany Pilgrimnareszcie mam właściwą różę
Brałam z wanienki deszczówkę do storczyków i myślę co tu tak pachnie a to zakwitła 3 kwiatkami kalina koreańska viburnum carlesii 'Juddii'
młody Chopin ładnie wygląda w słońcuto ten wyhodowany przeze mnie z patyczka
Sharifa Asma otwiera kwiat
James Galwey
Novalis
Juzia, Dorcia, Anita, Tess.... macham.. fotek więcej nie ma.. nóżki zmoczyłam i uciekłam do domciu.
Foto mojej trytomy z zeszłego roku.. to ładniejsze W tym roku było mocne ciecie lisci na wiosnę i .. nic sie nei stało.
Witaj .
Można w kamyczkach posadzić jedno szczepione drzewko cięte w kulke i pod nim kilka mniejszych kulek,na dół też szczepione dwa drzewka.
No chyba , że na kamyczkach nie można niczego sadzić
Wernonię z sadzonek zielnych wyczytałam że szansa na 10%. Z jednej sadzonki szkoda ciąć... niezastąpiony nasz kolega forumowy już kombinuje jak przyciągnać od Szmitów.. a jak nie to będę prosić Justynkę A jak sie nei da kupić, to będę robić sadzonki zielne, a co? może sie uda
Nie zazdroszczę pracy z kompostem... to nie zajęcie dla filigranowych kobiet.. ale może dlatego filigranowe bo robią męskie roboty
Pobiegłam dziś zrobić foto trytomy, bo masz tę jesienną.. Kupiłam wypasiona sadzonkę za 6 zł... ale ta trytoma to malutkie ma kwiaty, cienkie listki, zupełnie inna. Moja wiosenna to kwiatostany olbrzymie i liście też. Może chcesz sadzonki na skarpę.
Teraz zakwitłą moja jednym kwiatem i jest on malutki... ale i tak widać różnicę.
Najchętniej bym jedna kępę zlikwidowała i posadziła te mniejsze, wtedy okres kwitniecia sie wydłuży.
A to moje z czerwca, jedne są niższe z kwiatu, a drugie wyższe.. ale wyglądają tak samo.
Beatko, zdradź tajemnicę wyglądu perowskiej !!! cuuudna jest
moja ledwo ledwo...wiem, ze ziemia musi być przepuszczalna i słonka dużo, ale coś jeszcze?
Jeszcze raz werbena. Nie mogę się nią nacieszyć. Rozsieję ją wszędzie, zwłaszcza po tych suchych skarpach.
I jeszcze zawilec Pamina.
I jeszcze pożytek późnego lata dla pszczół: barbula klandońska na skarpie w łanach: