Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Ogród nad Rozlewiskiem 05:24, 06 paź 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12456
Do góry

Ogród nad Rozlewiskiem 05:17, 06 paź 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12456
Do góry






Ogród nad Rozlewiskiem 05:13, 06 paź 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12456
Do góry
Mój grab, którym jestem zachwycona i dałabym wiele, żeby go mieć w miejskim ogródku.


Dorodny, rozłożysty dębaczek Babci Danusi.




Pamiętacie moje przedszkole brzozowe?
To już młodzież











Ogród nad Rozlewiskiem 05:09, 06 paź 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12456
Do góry
popcarol napisał(a)
Pięknie ale ziąb! brr...



Pewnie ostatnie tegoroczne fotki kwiatowe znad Rozlewiska.

Magical Candle cudownie się przebarwia.





Kulki bukszpanowe dostały w tym roku zaczątki kołnierza z hakone.




Zmrożone dalie. Wykopałam je już.

Mój jesienny ogród 04:29, 06 paź 2014


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry
Witam wszystkich i dziękuje za wpisy: Hani, Janince, Bogdzi, Monteverde i Marcie a Halinie za wiadomość, życzę Ci przede wszystkim, zdrowia. Pragnę się pochwalić, że udało mi się w końcu wyrwać na północ, 230 km za Toronto. Nareszcie widziałem prawdziwą kanadyjską jesień, przepięknie tam. Byłem dwa dni. Fotek zrobiłem około 300, była marna pogoda co chwilę padało ale udało mi się coś nie coś zrobić. Piszę krótko, bo nie mam czasu, w tygodniu postaram się odezwać, gdyż jak mówiłem poluję na łososia a trzy dni nie byłem nad rzeką, mam nadzieję że jeszcze nie ruszył. Wróciłem ze spuchniętą dłonią, przywalił mi badyl którego rąbałem na ognisko i poparzyłem się w tę samą rękę na przegubie, tam gdzie kończyła się rękawiczka,taka trującą rośliną, nazywa się: Poison-ivy, po naszemu trujący pluszcz. Robią się takie bąble jak po oparzeniu, nie wolno ich drapać, gdyż jak pękną to woda jest zatruta i zaraża dalsze części ciała. Był z nami lekarz i zrobił mi opatrunek z jakiejś maści, która ma mi pomóc. Tak w skrócie, dokładniej napiszę następnym razem, muszę iść spać. Pozdrawiam i oczywiście 10 fot jesiennych,jeszcze ciepłych









Ogrodnik Mimo Woli cd 23:40, 05 paź 2014


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 1445
Do góry
Mala_Mi napisał(a)


Malutka hortka..



Mi Mała, bo rozmiary roślinom oddała!
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 23:11, 05 paź 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry


4 - miskanty 'Variegatus lub Morning Light
5 - trzmieliny pienne albo berberys żółty
6 - dereń biały 'Elegantissima lyb Ivory Halo
7 - turzyce Buchannana lub inne ale o ciekawym kolorze, kontrastujące z resztą
8 - berberysy Bagatelle lub Orange Dream
9 - wrzośce o rózowych kwiatach
10 - hosty żółte lub wrzośce o żóltych listkach lub pomarańczowych
11 - wrzosy o czerwonych kwiatach

Pod okapem modrzewia nasyp nieco ziemi i posadź najlepiej bluszcz (pozomo posadź, na leżąco) i żeby się potem wspiął na pień i płozył po ziemi.
"Niezdecydowana ogrodniczka" 23:04, 05 paź 2014


Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 757
Do góry
Mój nowy stary ogród 23:00, 05 paź 2014


Dołączył: 08 sie 2013
Posty: 2966
Do góry
Sabat



Dorciabe, Aneta1309, Martek, Ewkakonewka, KasiaWB, SylwiaKa, Filomena, Gocha
Trawiasto-hortensjowe ranczo ze stawem 22:50, 05 paź 2014


Dołączył: 23 sty 2013
Posty: 3007
Do góry
Oj tak, najgorsze za mną, najprzyjemniejsze przed

Muszę przed zimą posadzić te żurawki, boję się o nie w doniczkach. Tylko nie mam jeszcze przygotowanego terenu i pomysłu na nie...

Co do hosty. Kupiona oczywiście bez nazwy, jak większość roślin...Próbowałem ją dopasować, podobna jest Stained Glass. Wiosną zielona, później pojawia się żółty środek. Pędy kwiatowe ma ulistnione. Bardzo ładnie pachną kwiaty.

Foto z zeszłego roku i teraz:



Z miskantami mam podobny problem. Planuję ich sporo nad stawem, boję się że się nie pomieszczą.
Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to! 22:48, 05 paź 2014


Dołączył: 08 sie 2013
Posty: 2966
Do góry
Iglaki na pniu 22:46, 05 paź 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
radek napisał(a)
Na zdjęciach poniżej zakupione w "promocyjnej" cenie iglaki na pniu. Jeden przesadzony do docelowej donicy, drugi w oryginalnej (w takiej był kupiony). Podlewane regularnie. Od momemntu kupienia było coraz gorzej z częscią zieloną. W tym momencie dużo jakby przysuszonych częsci. Poproszę o poradę. Czy nawieźć czymś jesiennym?


Nawożenie to akurat nic tu nie pomoże, one już padły i jednym zgrabnym ruchem wyrzuć do kosza albo spal.

Ten z prawej widać że ma sucho bardzo, czy aby ich nie zasuszyłeś? a jeśli podlewałeś to po prostu były towarem przeznaczonym na szybki zysk a nie żeby rosły u kogoś w ogrodzie.
U BusyBee w ogródku... 22:43, 05 paź 2014


Dołączył: 01 maj 2014
Posty: 3493
Do góry
...i jeszcze rozchodniki...







Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to! 22:42, 05 paź 2014


Dołączył: 08 sie 2013
Posty: 2966
Do góry


Nasze drugie hobby - rysunki, obrazki, pastele, oleje, rzeźby - roślinne inspiracje 22:37, 05 paź 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Nallar napisał(a)
Już Was nie będę męczyć.
Zobaczcie jeszcze te dziwaki.




Zazdroszczę talentów, a szydełkowe robótki prześliczne
U BusyBee w ogródku... 22:37, 05 paź 2014


Dołączył: 01 maj 2014
Posty: 3493
Do góry
Jedne z ostatnich tarasowych fotek...
...... orzechy...symbol jesieni w moim ogrodzie




"Niezdecydowana ogrodniczka" 22:36, 05 paź 2014


Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 757
Do góry
U BusyBee w ogródku... 22:34, 05 paź 2014


Dołączył: 01 maj 2014
Posty: 3493
Do góry
I jeszcze jesiennie...






Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to! 22:33, 05 paź 2014


Dołączył: 08 sie 2013
Posty: 2966
Do góry
Ewcia dzięki,że mogłam Cię poznaćSuper babka jesteś i super zakręcone towarzystwo jeszcze raz dziękuję


Piękno ukryte w detalach ... na skraju zielonego świata 22:32, 05 paź 2014


Dołączył: 31 sty 2014
Posty: 846
Do góry
Dzisiaj może mało ogrodowo....przepraszam
Są jednak takie momenty kiedy człowiek zastanawia się dlaczego już, dlaczego teraz?
36 lat to zdecydowanie za wcześnie Uwielbiałam Anię Przybylską

,,(...) nie odkładajcie na później miłości.Nie mówcie jej ,,Przyjdź jutro, przyjdź pojutrze, dziś nie mam dla ciebie czasu". Bo może się zdarzyć, że otworzysz drzwi, a tam stoi zziębnięta staruszka i mówi ,,Przepraszam, musiałam pomylić adres..." I pstryk, iskierka gaśnie". A.Osiecka




Wrócę...Życie jest bardzo kruche,trwa tyle co jeden od­dech i jed­no bi­cie serca
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies