Aniu, dzięki za wsparcie odnośnie róż Mariolki. Skoro się już ukorzeniły, to warto im pomóc w przetrwaniu zimy
Nie mam o czym pisać w swoim wątku. Większość czasu poświęcam na czytanie i oglądanie innych. Niewiele wpisów zostawiam, bo staram się w miarę zaległości nadrobić. A działo się wszędzie, oj działo!
Poprosilam Was o pomoc w ogarnieciu drzewek- niespodzianka od meza.Danusia i popcarol doradzily nasadzenia i teraz czekam na zamowione hortensje i bukszpan. Mam nadzieje ze u mnie tez bedzie ladnie
Czy to Vanilki i Limki?...czy cosik pomyliłam....Anitko, sorki, że dopiero dzisiaj....miło było Cię poznać, i tylko szkoda, że tak krótko, ale mam nadzieję, że będzie nie jedna okazja