Mirella gipsówkę mam już kilkanaście lat przetrzymała wszystko , po dziesięciu latach udało się wreszcie ją podzielić, ma długi palowy korzeń jak pietruszka(lekko rozgałęziony) rośnie na podwyższeniu w lekko zasadowej glebie oczywiście przepuszczalnej, przytnij na wiosnę, pierwszą zimę lekko okryj
moja jest chyba ciut inna a może to kwestia wieku