perowskia nie umie stac na baczność

róże nadal cieszą (i pachną !)

wrosy zaczęły grać 1sze skrzypce

...mimozami, jesień się zaczyna...."

cóż, u mnie łaskawa jest i zapachem róż i floksów weszłam w jesień
jeszcze jej nie widać, choć dzień krótszy, a wieczory chłodniejsze...
jeszcze jest łaskawa i daje cieszyć się słońcem... choć ogród zwolnił, to pracy przybyło
kolejne lato za nami

jolka napisał(a)

Morning light szaleje Zjada mi powoli hortki i trzmielinę na kiju
Jak tak dalej pójdzie - to w przyszłym roku eksmisja







Pozdrawiam wieczorową porą

hehe dobre na pewno w razie czego znajdziesz dla niej miejsce - masz go pod dostatkiem

Zdjęcia...


g

może tez uda się zrobić podjazd w tym roku albo przynajmniej jego część tzn podbudowę, nie chcę kostki bo mi nie pasuje do koncepcji - ostatecznie mogłaby być jakaś podłużna ale oczywiście ja nie lubię prostych sprawdzonych rozwiązań, co mnie b. często gubi wymyśliłam takie coś żeby na podjeździe z tych samych płyt (one mają wymiar 1m*0,5m) ułożyć kwadraty a miedzy nimi kamyczki.
Bo kamyczków Ci będzie u mnie sporo ...

http://www.pinterest.com/kchlipala/podjazd/

Nie chcę płyt a lanego betonu.

Każdy taki kwadrat byłby 3 m na 2 m i ułożony raz w jedną , raz w drugą stronę.
Nie spotkałam się z takim podjazdem. Płyty są grubości 7 cm.
Poniżej zdjęcie gdzie sznurkami są wyznaczone takie prostokąty.

Gardener27 napisał(a)

Jesienią bardzo intensywnie myślę o wiośnie przez cebulowe Dzisiaj rano byłem na zakupach i trochę przywiozłem ze sobą Tulipany i nie tylko w skrzyniach i donicach wyglądają rewelacyjnie a w Twoim wydaniu będzie mistrzostwo świata Polecam i odmachuję

Nieźle, Przemku będzie kolorowo
Ja już posadziłam cebule i obawiam się, że za wcześnie

zakup dzisiejszy 10 choin kanadyjskich żeby dokończyć cześć żywopłotu, 3-4 były już wsadzone





sadzę je co 1 metr. Jednak nie wiem ile powinny być od ogrodzenia, posadziłam je dość blisko bo ok 60-70 cm.

Ostatnie cięcie bukszpanu w tym sezonie.

Aniu, jestem i pozdrawiam

popcarol napisał(a)

A to moje hakonkowe zdechlaki Mam je 3ci rok, drugi raz zmieniły właśnie miejsce:

Powiem ci dlaczego, prawdopodobnie, twoja hako nie chce ruszyć - złe podłoże, zbyt zbite - daj jej kompostu (chociaż u mnie na starcie wcale go nie dostały, ale wiem, że lubią)+piachu+dużo przekompostowanej kory. Przemieszaj dołek z twoją ziemią na 20-30cm głęboki i szeroki na min 50. Podlewaj na początku. Z moich obserwacji hako bardzo lubi mieć korę w dołku. Moja szaleje i ciągle rozdaję, bo ogrodu nie mam z gumy

WilczaGora napisał(a)

wpadam jesienią się pozachwycać, a tu już o wiośnie prowadzi się rozważania ...tulipany w skrzyniach ...pomyślę ...
macham weekendowo

Jesienią bardzo intensywnie myślę o wiośnie przez cebulowe Dzisiaj rano byłem na zakupach i trochę przywiozłem ze sobą Tulipany i nie tylko w skrzyniach i donicach wyglądają rewelacyjnie a w Twoim wydaniu będzie mistrzostwo świata Polecam i odmachuję

jeszcze wczoraj ta rabata wyglądała tak:

to jest stan przejściowy, który chwilowo wygląda tak:

Jest jeszcze jedna goryczka- letnia GENTIANA Makinoi Marsha, wyższa



Kiepskie zdjęcie, bo mój aparat nie wiedzieć czemu nie potrafi dać sobie rady z jej kolorem i prześwietla. Niestety, w tym roku moja Marsha poprzestała tylko na pąkach, które zamarły po ulewnym deszczu

Uwielbiam wrzosy i wrzośce..(w ogóle kocham kwiaty)
Zaczyna robić się jesiennie

..

Tak to wygląda
Moze to jesień
-

byłam po wrzosy