Olu bierz ile chcesz na pewno nie braknie przy takiej ilości

Asiu muszę karmić swojego wewnętrznego pedanta ale żeby nie było wewnętrzny bałaganiarz też miał swój czas

No a ciasteczka przepyszne, ale po 4 godzinach walki z nimi jakoś do zajadania się ochoty nie miałem co zmieni się jutro

spacerek w takim mroziku bardzo przyjemny


A tu jeszcze moje warkoczyki rude

...

[b]Pszczółko, uwielbiam zwrot "uprasza się". Kojarzy mi się z dzieciństwem. O ileż rzeczy wtedy upraszano.

eee tam
w sieci wypatrzone

przepiekne twoje święteczne ozdoby są!!!!!!!!!!!!!!
wianki oba cudne
i świecznik ogromny

i u mnei w tym roku ta sama zielenina co u ciebie ino bawełny u nas brak

Padłam!!! Ale czego można się spodziewać po takiej projektantce?!

Brawo Ty

A Gosi nie ma...

Całe 2 dni tylko szafy w łazience?

Kokoszko, myślałam żeś minimalistką w dobrym słowa znaczeniu.

Choinka piękna, ten kolor miedzi podoba mi się bardzo w połączeniu z czernią.

Inspiruj się ile chcesz. Ja inspiruję się u Nawigatorki, Malkul i innych super dziewczyn. One tworzą super cemenciaki które też kiedyś muszę sobie zrobić.
A widziałaś ten drugi wianek pomponowy? Zawiśnie na drzwiach po świętach.

Od Iwki przyleciałam zobaczyć jakie cudeńka robisz i faktycznie. Paluszki masz zdolne i do tego jeszcze pracowite. Już kilka razy zerkałam do Ciebie, teraz czuję, że będę zaglądać na bieżąco szukając inspiracji i licząc, że Twoje natchnienie mi się udzieli, bo o i ile cotoniki robiłam w zeszłym roku na łańcuch ledowy tak nie wpadłam jeszcze na to, żeby wianek z kawałka wydzierganej tkaniny zrobić. Efekt super.
Pozdrawiam Aniu.

i oto rzeczona choinka.
Ta jest wystylizowana dla mnie a reszta idzie na sprzedaż.
tyle że bez bombek -wtedy wystrój wg własnego uznania

ja ostatnio dwa dni porządkowałam szafy w łazience