Działka prawie w Borach Tucholskich
09:46, 01 paź 2014
Mirella przechodziłem a za plecami był taki widoczek, miałem nadzieję że obędzie się bez deszczu jednak był plus grad więc przeczekałem w Terince i z Czerwonej Ławki w tym dniu zrezygnowałem, lubię adrenalinę ale muszę patrzeć jej w "oczy" a nie tylko mgła i mgła -nawet nie widać gdzie spadniesz (odpukać)
Robiłam do samego wieczora żeby je wszystkie wkopać, został bałagan z ziemi ale już było ciemno. Od wczoraj u mnie pada a na wsadzenie czekają cebulki