Czerwone korale, czerwone niczym wino
Korale z polnej jarzębiny
I łzy dziewczyny i wielkie łzy

Astry z lawendą? a w sumie dlaczego by nie...

Zrobiłam mapkę. Kreślarz ze mnie słaby, ale starałam się. Bądźcie proszę wyrozumiali.
Mniej więcej tak to u mnie wygląda:




Bardzo dziękuję Ci Danusiu, że zainteresowałaś się całym moim ogrodem i zmobilizowałaś mnie do zrobienia tej mapki, bo rzeczywiście bez niej ani rusz. Masz absolutną rację mówiąc, że w ogrodzie powinna być zachowana kontynuacja nasadzeń, żeby było harmonijnie i spójnie i że należy na ogród patrzeć całościowo, a nie tylko na wybrane rabaty. Tylko, że stworzenie takiego ogrodu jest bardzo trudne. Ja nie potrafię. Mój ogród z założenia miał być naturalistyczny. A jaki jest to trudno stwierdzić. Nijaki. Zupełny misz-masz. Niedawno odkryłam ogród Beaty (jambosana) "gdzieś wsród łąk" i zaświeciła mi się lampką, że to jest właśnie to, co mi się podoba i tak właśnie chciałam mieć, ale zupełnie mi nie wyszło. I właściwie mam wiele roślin, które rosną w ogrodzie wsród łąk, a efekt mam raczej kiepski. Za późno trafiłam na ogrodowisko.
Także, moja długa rabata jest do całkowitej zmiany, żadne z moich nasadzeń nie nadają się do kontynuacji. Ale na razie musi tak zostać, bo to jest temat na najbliższe dwa lata-teraz nie zamierzam tego ruszać.
Teraz chciałabym zrobić front, bo bardzo mnie ten bałagan z przodu denerwuje.


Rabata narożna - za parkingiem. Styka się z tworzoną rabatą frontową.
Oczywiście przerobię ją jeśli zajdzie taka potrzeba.

Lubię tą rabatę - na zdjęciach sie nie prezentuje tak jak powinna. Jest zmienna i zawsze kolorowa

Dziękuję Irenko - jakoś udało się spakować chociaż eM twierdzi że to się nie zmieści do auta Ledwo upchaliśmy

Kilka fotek przed wyjazdem

gierczusia napisał(a)

Łukasz ... Muszę przyznać ze ta guava tez ładnie się przentuje .. Taka łagodniejsza jest..pidkreśliłaby piękno trawy ..

Kuknij plizz na tą moją rabatę z red baronem i cinnamon cupcake ..bedzie dobrze ??.. Tylko sie wysokością martwię , bo red baron ma rosnąć do 50 cm a ta jeżówka do 60.. Czy ona nie bedzie zbyt niska ????

Ela na co niektórych stronach wyczytałam, że Cinnamon może osiągać nawet 85 cm....podkarmisz i urośnie

Mileno święte słowa do tego trzeba dojrzeć a całe to 'niedocenianie' i tak już mało mnie przejmuje

No, a teraz kompozycje nazwijmy późno letnie.
W roli głównej piękna przewieszająca się żuraweczka Gold Cascade, dodatkowo białe wrzosy, turzyce i bluszcz.

Gabisia napisał(a)

Pierwsze pączki Sharify Asmy:

Czy możesz mi napisać jaka trawka rośnie obok tej róży?

Dorota123 napisał(a)

Dziś pokażę Wam moje pnącza.

Ale piekne klematisy masz Cudne Mam do nich slabosc Pozdrawiam

Gabisia napisał(a)

Bailando są jednak niezawodne i kwitną rzeczywiście nieprzerwanie

No siemdoczekałam....śliczności pokazujesz...trawnik...marzenie....Gabisiu czytam ,że chwalisz Bailando...szukam różowych niezawodnych, napisz czy kolor czysty róż czy czasami w łosoś nie przechodzi...

Buziolki zostawiam

korzeni katalpy współczuję, ja z wiśnią sobie poradzić nie mogę

Kondzio napisał(a)

piękna ławka!!!

Witam

Mam problem z moim trawnikiem....poniżej zdjęcia. Jako że nie chodzi tylko o ostatnią kwestię pozwalam sobie wrzucić w wątek o "kłopotach" a nie "chorobach"

Trawnik ma około 2 miesiące, wygląda jak na zdjęciach (oprócz ostatniego, ten kawałek ma bodajże z miesiąc). Trawa Barenbrug Green Universal

Ogólne problemy natury trawnikowej:

1/ Jak widać jest rzadki...niestety dały się we znaki ulewy w niedługim czasie po posianiu, część nasion została wypłukana lub przesunięta (co widać po kępkach). Nawożony był bodajże w ostatnim tygodniu lipca, jakiejś rewelacji po tym nie było widać, zróżnicowanie w kolorze jak było tak jest

2/ Tam gdzie trawnik jest ciemnozielony rośnie ładnie, tak gdzie jasno bardzo słabo. Trawnik był koszony dopiero raz na ok 6cm 1-1,5 tyg temu. Z tym że tam gdzie słabo rośnie ostrza kosiarki go praktycznie nie tknęły. Dodatkowo trawnik zaczął żółknąć (nie tylko końcówki, ale całe listki co widać na zdjęciach)

I problem chyba najistotniejszy:

3/ Na glebie między kępkami są czarne (lub brązowe) plamki na części, na większości już wielkie plamy jak widać. Co to jest bo wydaje mi się że być może przyczynia się do tego że trawa na tych słabych częściach w pewnym momencie stanęła we wzroście a teraz żółknie. Jakieś choroby grzybiczne?

Proszę Was o pomoc.

Dosiewkę planuję zrobić we wrześniu jak będzie mniej przygrzewać i być burzowo. Najlepiej dosiać na glebę bez ruszania darni i delikatnie posypać ziemią z worka?

Jesienią i przez następny rok planowałem opryskać biohumusem.














Pozdrawiam
Marcin

Pozdrawiam serdecznie zaglądających U mnie od dwóch dni dużo się działo - ale skończyłem i chyba więcej takich zmian u mnie nie będzie! Już chyba dość, najwyżej lekkie przesadzanie A jak było wczoraj?



Reszta zdjęć później - czas coś zjeść

Zawiadamiam, że dysponuję w tym roku białym agapantem. Aż trzy kwiaty, chociaż kępa wypełnia w połowie z niebieskim wielką donicę. Może być?

Witam,

Nie mogę zwalczyć poniższych chwastów na moim trawniku niby po "mniszku" żółcieją i znikają ale po dwóch miesiącach się odradzają:


W tym roku również pojawiło się bardzo dużo poniższsych chwastów


A ta trawa poniżej jest już od kilku lat. Łatwo jest ją wyrwać ale zostają puste placki

Wszystkie powyższe problemy są w miejscach gdzie trawa nie jest gęsta i generalnie trawnik nie jest w dobrym stanie. Proszę o info co robić z powyższym

Donoszę również, że stałam się wreszcie posiadaczką róży Little White Pet, czyli Małego Białego Zwierzątka, niestety tylo jednej sztuki, bo więcej się nie zmieściło. Kolejny dowód, że marzenia się spełniaja. Jak nie było, to nigdzie nie było, a w tym roku mogłam ją sobie kupić z pięć razy w różnych miejscach.
To jest fantastyczna róża - kwitła na początku lipca, kwitła w sierpniu, tzn. że kwitnie przez całe lato aż do zimy, bo nic nie zapowiadało jej końca, podczas gdy inne róże okres świetności miały dawno za sobą i mocno były naznaczone czarną plamistością. Mam nadzieję że to świadczy o jeszcze jednym - że będzie ją można sobie rozmnożyć z patyczka.
Nie mam zdjęcia swojej róży, bo wybrałam krępy egzemplarz bez pąków, ale wstawiam zdjęcie z ogrodu w którym kiedyś byłam, żebyście mieli niejakie pojęcie, dlaczego tak szalałam za tą różą.

Imieninowa byłaś?

No to spóźnione życzonka składam, za to moja najpiękniejsza

grembosia napisał(a)

Dzięki dziewczynki.
I jeszcze trochę fotek wokół pergoli:

Ale klimatycznie ! Niesamowicie dopieszczone te rabatki!
A ogród po zmroku - po prostu genialny, kolejny mój krok to pomyśleć o oświetleniu ogrodu

Gardener27 napisał(a)

po prostu Cię lubię

Aaaaa!!!!

I nawzajem

A tak w ogóle to chodź do mnie...widać kawałek rabaty z miskantami