Dobre pytanie... Nie wiem jaki...

A ja bym mniej więcej taką linia pojechała z tą rabatą'różanką'-oczywiście ręka mnie się telepie

po całosci wstyd pokazywac wszystko jeszcze tymczasowe
maki oczywiscie nie sa moje




jeszcze niedawno miesliśmy taki widok z okna

Tytus obserwator

Moje ulubienice Burgundy Ice i First Lady. Zaczynam lubić tę rabatę, jeszcze liczę mimo wszystko na tojeść

Bonica znów zaczyna


I Astrid Grafin von H


William jeszcze się pokłada ale za rok pokaże co potrafi

Juzia, tutaj na dolnej troszeczke scielas, dwa machniecia szpadelkiem i bedzie idealnie



Tu gdzie deska chcę przedłużyć trzmielinę z poprzedniej rabaty i w tej trzmielinie dwie kulki buksowe. Taka kontynuacja Moze daj trzy rozrzucone.

Tam w rogu będą trzy Szmaragdy a nie jeden i jest jaśminowiec i on zostaje na środku (kijek jest tam wbity..nie wiem czy widać) i będzie kiedyś wielką kulą. Resztę można zmienić. A jak Ty chcesz zmiescic tam trzy szmaragdy? One naprawde rosna spore... Ja bym tu nie kombinowala za duzo. Przesun tylko zurawki do przodu na obwodke i rozrzuc trawki i moim zdaniem gites.

Dalej...

Hortki zostają, ML zabieram do różanki, są tam jeszcze lawendy.
Pod brzózką Frosted z Szałwią i niby kulki cisowe....ale to mi coś nie pasi. I mamy zabek Z tamtej perspektywy bardziej rzucal sie w oczy, powinnas zlagodzic go jednak troszke. Taka delikatniusia korekta Kulki cisowe nie pasuja, za duzo grzybow w barszczu. Pomysl o innym miejscu dla kulek moze... Trawki daj na przod zeby jednoczesnie stanowily obwodke, ale i wypelnienie dalej, czyli krotko mowiac wiecej ich trzeba chyba

Dalej ... tu niby ząb ? Niom Wydrukuj to sobie i pojedz czarnym flamastrem


I końcówka

Z daleka zdjęcie to i może jak garb wygląda....ale z dołu jest większy łuk pasujący do wyspy/elipsy Ty widzisz to lepiej na zywo, ale mi to plaskie nie bardzo lezy...

Jutro to ja moi drodzy odpoczywam Malowałam w cieniu bez obaw
Kilka fotek
Jak skończę malowac garaż, potem tarsy to.... tu sobie wysypię żwirek...... Bo rewolucji to tu przez kilka lat już nie będzie



Dla Sebka - pamiętasz jakie mikrusy kupiłam i dałam Ci dwa lata temu u Kapiasów ? Teraz taki potwory


Stipy dzisiaj znów pozbawiałm włosów, zjęcia sprzed wyrywania białych kłosów

Kasya napisał(a)

a to moja peonia drzewiasta
posadzona w maju
nie chce rosnać

Kasiula, jeszcze sprawdź, czy dobrze posadzona, ona musi mieć miejsce szczepienia z ok. 15 cm pod ziemią i lubi zasadową ziemię (dolomitu jej wsypać czy tp. na dno, a jak dobrze wsadzona, to może tak trochę podsypać)

http://zojalitwin.wordpress.com/2011/04/26/piwonia-krzewiastadrzewiasta/

http://bloomindesigns.com/growing-peonies/

jesli jeszcze dobrze kojarzę, a wiek już może nie pozwalać, to znawcą od piwonii krzaczastych jest u nas Mariusz z przyjaznego ogrodu: https://www.ogrodowisko.pl/watek/2547-przyjazny-ogrod?page=150#post_2

podpytaj

Popcarol wybacz nie powiedziałam co to ten domek to jest reklama - mój mąż jest dekarzem domek nie jest skończony od strony podwórka, nie mogę go zasłaniać ze względu na jego funkcję. A rabata służyła wkomponowaniu tego domku w otoczenie i ułatwienie koszenia trawy
Mam włókninę pod żwirkiem a czemu pytasz? Przeczytalam że tutaj agrowłóknina nie jest polecana ale ja zrobiłam takie duże wycięcia na rośliny wiekości większej niż korona, tak żeby dookoła rośliny było bez. Nie chcę się pozbywać włókniny bo bardzo mi życie ułatwia, niedługo zacznę w pracy dyżury nocne, zaczęłam specjalizację, muszę się uczyć, mam 2 maluchów w domu słowem - no way... Wyściółkowanie rabat to najlepsze co zrobiłam na ogródku. Żwirek lubię - po prostu mi się podoba tak jak iwę i jałowca, miałam nadzieję na bonsai z niego ale jeszcze jest za mały ma cieniutkie gałązki - tak naprawdę to są dwa jałowce posadzone jeden przy drugim.
Lubię tą iwę listki staram się wydmuchać na zimę dmuchawą do liści tyle że ona ma taką zaletę że sypie te liście pod koronę i sama je zakrywa więc nie wygląda tak tragicznie nawet kiedy obsypuje liście. NAwet bym przeżyła to wydmuchiwanie byleby nie robić totalnego przemeblowania.
Właśnie jakoś tak spodobał mi się ten buk płaczący purpurea - przepraszam za zmianę koncepcji - może jego dać zamiast tych pęcherznic. Tutaj wklejam zdjęcie prawie całości - nie objęłam tego, a dalszy ciąg na drugim zdjęciu.
Pod siatką rośnie żółta trzmielina.
A twoja obwódka jest śliczna - zakochałam się w princessie

Od początku....wejście do "ogrodu"

Tu gdzie deska chcę przedłużyć trzmielinę z poprzedniej rabaty i w tej trzmielinie dwie kulki buksowe. Taka kontynuacja
Tam w rogu będą trzy Szmaragdy a nie jeden i jest jaśminowiec i on zostaje na środku (kijek jest tam wbity..nie wiem czy widać) i będzie kiedyś wielką kulą. Resztę można zmienić.

Dalej...

Hortki zostają, ML zabieram do różanki, są tam jeszcze lawendy.
Pod brzózką Frosted z Szałwią i niby kulki cisowe....ale to mi coś nie pasi.

Dalej ... tu niby ząb ?


I końcówka

Z daleka zdjęcie to i może jak garb wygląda....ale z dołu jest większy łuk pasujący do wyspy/elipsy

IRENA ---

Ten wilczomlecz to chyba SOSNKA , a jego akurat to się pozbyłam , bo najbardziej inwazyjny ze wszystkich . u nas on występuje w naturze , więc go przywlokłam z wycieczki . zainkasował całą rabatę łubinom i gipsówce oraz rdestowi himalajskiemu ...miałam już dość plewienia go . a uwierz plewiłam go jeszcze do tego roku ( czyli 3 lata ).
ja mam dla ciebie te siewki wilczomlecza migdałolistnego ..jest rewelacyjny. we wrześniu myślę że spokojnie już wyślę .

dla CIĘ fotki wilczomlecza jako obwódki ..100 razy lepszy od żurawek .na wiosnę pięknie kwitnie i przynajmniej opuchlaki go nie żrą









WIDOK WIOSENNY

I zaczyna wypuszczać "pędzelki" moja trawka NN. Gdy kupiłam ją jesienią wyglądała tak

RYSIU --- zawsze potrzebna jest cierpliwość .już niejedną roślinę u mnie tylko ona uratowała . toż one tak samo jak ludzie raz mają gorszy raz lepszy rok . nie zawsze spełniają nasze oczekiwania już tu i teraz , ale cierpliwość popłaca w ogrodzie ..wiem co mówię

GOSIA ----już siem poprawiam kochana ..fotki dzisiaj bardziej poglądowe na plan rabat w ogrodzie ...

Dziś zrobione Własno-dwuręcznie :



Tylko kory zbrakło.. No i jeszcze trzeba kilka iglakowych dokupić. Z przodu dam danicę, i jeszcze vanilki. No i jakaś obwódka.. Z czego? Podpowiedzcie!!

Jeszcze border:




Dla porównania jak było wcześniej:




Teraz tylko poprzesuwać rośliny i będzie ok.

Moja malutka, nowo ukorzeniona hortka ogrodowa (błękitna. Nie wiem jaka odmiana bo to szabrowana gałązka ) wylądowała obok tej niebieskiej od Kasi .

a tu powstało hostowe przedszkole. Wiem, wiem, to jeszcze maluszki, ale albo wóz, albo przewóz. Albo dadzą rady, albo nie. Sukcesu na parapecie w zimie i tak im nie wróżyłam.