hej Pęcherznice to krzaki a nie drzewa Ale szybko urosną i osłonią ten róg od ulicy. Przy siatce rośnie żywopłot, z czego?
Mnie by kusiło dać tutaj pas drzew, 3-5 wiśni umbraculifera, lub katalp szczepionych, lub grujeczników, buków, czegokolwiek - wysokiego, żeby wprowadziło rytm i dodało wymiar.
Surfinie? Są jednoroczne i w żwirku wydaje mi się problematyczne - z tymi wiecznie przekwitającymi i opadającymi kwiatkami.. I jak bordowe pęcherznice, to żółty kolor by się przydał dla kontrastu - może robinie akacjowe?
Pokażesz resztę ogrodu, masz tam coś już, czy w planach? Dobrze byłoby się zastanowić co tam chcesz mieć, a czego nie chcesz Może w tego wielkiego jałowca zrobić bonzaja?
wstęp do wrzosowiska, na razie jest niespełna 30 szt. ledwo je widać, potrzebuję chyba ze setki
mam nadzieję że gdy będzie kora efekt będzie nieco bardziej spektakularny
spracowałam się dziś jak głupia, afryka na plecach a bardziej na brzuchu , oblicze ogniste
ale udało mi się jakoś doprowadzić coś tam do porządku, czekam na nóż do darni żeby jakoś utemperować trawę
rabata z nutkajskim i na razie 2 różanecznikami, będzie tu jeszcze ekran z cisu, runianka i żurawka limonkowa , może dojdą jakieś trawki ? Ewuś tu mi coś podsunęła fajnego
zakupiłam jeszcze choinę kanadyjską szt 2 runianke - była tylko jedna więc jest narazie jedna i kamyczki - to nie jest biała marianna ale cena robi swoje
i tym samym wyczerpałam mój limit miesięczny na zakupy ogrodowe, z pewnością go przekroczę, jak co miesiąc
i ta wersja mi się też podoba a hortensje przytniesz i tak poprowadzisz jak będziesz chciała , to są plastyczne rośliny, jeśli po ziemi pędy się słaniają to jest niewłaściwie przycięta, gorzej z tujami, licz się z tym że spore rosną.
Na pniu chyba cis byłby najlepszy, tylko,że drogi, ale dobrze się formuje, ma miękkie pędy, fajnie się przy nim pracuje.
Zrobiłam przeróbkę wg wskazówek popcarol, czy teraz jest lepiej? W tle dwa krzaki pęcherznicy kalinolistnej diabolo, pas żurawek bordowych przed stożkami i po prawej. Surfinie musiałyby być w takim ciemnofioletowym kolorze, nie białe? Pomyślałam że może lepiej się ograniczyć z kulkami do pierwszego planu a w tle dać kolor. Co o tym myślicie?
Małgosiu, przemyślę twoje sugestie z tym ekranem. I tak wszystkiego naraz nie dam rady kupić ( finanse ), więc najpierw kupię na to przęsło za różami. Potem zobaczę, co dalej. Na tym drugim przęśle za murkiem rośnie wiciokrzew. Część roślinek została sporo przycięta. Jest tam pigwowiec, ostatni w moim ogrodzie i ze względu na owoce ( nalewka z pigwówki ) chciałabym zostawić. Niestety, ma takie korzenie, że wykopać się nie da, bo bym jodłę uszkodziła, a poprzedni krzew wykarczowałąm i się nie uratował. Poczekam, niech podrośnie. Zobaczę, jak to będzie wyglądać. Przed przycięciem zasłaniał pół przęsła, na drugiej części tego przęsła jest pnącze - wiciokrzew.
Zastanawiam się tylko, jak posadzę cisy, to czy dobrze będzie wyglądać inna wysokość, niż bukszpanu ?
Nie umiem sobie tego wyobrazić.
Z anabell mam kłopot, bo jak sadziłam ją, nic inne tam nie kwitło, a ona była biała. Było dobrze. Potem zakwitły floksy - białe, jasny róż i ciemny róż oraz wsadziłąm różowe jeżówki, a anabell zrobiła się zielona. Nie konweniuje to ze sobą. Muszę znależć dla niej inne miejsce. Też do końca nie wyobrażam sobie tej rabaty, ciągle mi się wydaje, że coś tam jeszcze zmieszczę, a ona wcale nie jest taka wielka. Czekam na ochłodzenie i muszę kupić ziemię do róż i do Rh. Wiem, że różne pH.
Przy sadzeniu się zastanowię, co dalej. Nie uda mi się wszystkiego kupić, chyba, że cud się zdarzy jakiś.
Lecę teraz do ciebie, pa
W przyszłości na przedpłociu dosadzę jakieś drzewka pewnie, ale obecnie nie wiem jeszcze, czy będzie chodnik, czy chodnikojezdnia.