Dostałam wiadomość ,że Jola czuje się zmęczona upałami, dużo śpi, ma wyłączone sprzęty elektroniczne i szykuje sie do następnego pobytu w odosobnieniu. Nabiera sił przed walką. To znaczy cały czas walczy. TRzymajmy kciuki.
Jolu ,kwiatki dla Ciebie,jeżeli otworzysz oko na świat.
Pekinie przygotowaliście te rabaty, widać ile pracy musiały kosztować, ile kory poszło Ci na pierwszą rabatę, jest naprawdę duża, w tej odległosci ledwo widać nasadzenia
***
Zbiorę nasionka dzielżanów dla Ciebie Irenko, ale i sadzonkę dostaniesz żółtego i rudzielca. Też je lubię ale najbardziej te bylinkowe rudbekie. W przyszłym roku będzie żółta plama jeszcze większa pod oknem.
Luzik jest dobry czasem, nawet wskazany. Teraz ja chodzę z Kajtkiem na spacery, i znów coś odkryłam. Taka pewna siebie daję Kajtkowi tez luz na polach, łąkach i w lesie. Lubię patrzeć na jego wolność, skacze jak kangurek i jest szczęśliwy. Wczoraj mi zniknął w wysokich trawach, rzepakach i zbożach. Zamiast jego widziałam skaczącą dużą sarnę i zwątpiłam kto kogo goni. Ani się odezwał na moje zawołania. Ale jak się wydostałam na drogę, już tam był. Ledwie dyszał i szukał wody. Wzięłam go na ramię i niosłam. Potem jego psia ambicja kazała mu iść na własnych, osłabionych gonitwą łapkach.Był cały w piegach kulkowych, a ja miałam zajęcie czesanie i nożyce.
Dzisiaj był długi spacer wyłącznie na smyczy. Jedynym wrażeniem było ciemne niebo i grzmoty. Ale zdążyliśmy a burza się rozmyśliła.
Kiedyś byłam Twoim wątku, podobało mi się i skopiowałam zdjęcie tej rabaty w trakcie kwitnienia, wrzucając je do foldera "inspiracje". Teraz widzę ją od drugiej strony wygląda pięknie. Ktoś na moim wątku napisał, że to Twój ogród bo oczywiście zdjęcia zapisywałam ale bez autorów.
Dziękuję za inspirację, piękny ogród, jeszcze sobie po nim pochodzę marzy mi się podobna rabata, planuję przełamaną cyprysikiem nutkajskim i jestem w posiadaniu 3 szt. różanecznikówz tym dwa to CW, trudno już coś wybrać, największy wybór jest wiosną .
gratuluję ogrodu
Zawitko ja dopiero pierwszy raz siałam werbenkę w tym roku
a masz rację z tym dziwnym rokiem, bo pomidorki u nas mają sporo owoców ale są małe i ogórki też wcale dużo nie ma
a krwawnik tak się prezentuje, nie mam bliższego zdjęcia niestety, mam nadzieję że o wystarczy
nie chcesz się odgrodzić trochę od sąsiadów, od drogi? Bo tak mi się wydaje że nawet jak posadzisz te narysowane stożki i kule, to i tak tam będzie trochę łyso... nie będzie żywopłotu?
No i koloru mi brakuje tutaj, zdecydowanie. Nie myślałaś o drzewach liściastych - np bukach, o liściach żółtych (Dawyck Gold), bordowych? Płaczący buk Purple Fountain mi się tu widzi.
To co narysowałaś jest ok, ale postawiłabym na coś wyższego najpierw. I dopiero potem dodawała kolejne, niższe rośliny.
pozdrawiam!
Ewelina piękne zdjęcia Twoja Magical Candle nie chce rosnąć jak moja Grandiflora wywaliłam ja z tamtego miejsca, pójdzie gdzie indziejzestawienie trawki z jeżówką śliczne i z rozchodnikiemzapomnialaś jeszcze o sadzonkach jednej trawy, bo Ty zawsze jak po ogień pozdrówka