Aneta a nie chcesz tych kulek przenieść do kulek? Po co one w tym miejscu-i tak przysłoni je cisowy płotek. Ja bym dała te kule na początek tejże rabaty-tu gdzie judaszowiec a wolne miejsca wypełniłabym stipą tak jak juz masz i może jakieś nizsze rozchodniki w to? Albo seslerię?
Bardzo lubię ten zakątek miasta wokół Muzeum Polin w jesiennej odsłonie.
Poznałaś? to jeden z Twoich prezentów - cudnie się teraz przebarwia
Minęło lato. Pierwszy dzień jesieni poświęciłam na porządki w ogrodzie. Na nowej rabacie dosadzilam tulipany i wysypałam korę. Nie zdążyłam pstryknąć fotek. Trzeba było lecieć po dzieci. Kiedy wracałam, z przodu domu słońce pełzało po trawie. Musiałam utrwalić tą chwilę. Pięknie rozpoczęła się jesień.
Tu lipiec