No i mój mały klombik z Horti... na razie mały , jeszcze nie zasypałam korą

odmiana Diamant Rouge, Pink Annabelle, Candle Hit, Magical Fire, Wims Red.
Jabłuszka opadają na potęgę

Róże powtórnie pokazują piękno...

Wolfgang Goethe ,

NN...
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę ...

Mirella napisał(a)

Agatko, witam się z Tobą, ślicznie, kolorowo u Ciebie.dobrze że już jesteś.

Może za kolorowo, trochę zieleni z szarością.

Gardenarium napisał(a)

Ulica

Danusiu, czy te grujeczniki są daleko od ogrodzenia wsadzone? Pytam bo myślałam posadzić takie , żeby zasłoniły brzydki budynek sąsiada a rabata ma max 2 metry szerokości?

Moja magnolia ma trzy lata. Jeszcze nie kwitła, w tym roku pierwszy raz ma pączki. Na plakietce jest odmiana siebolda, ale kolor i kształt liści od początku był nie ten. I właśnie z tymi liśćmi mam problem. Od początku były jasne, ale uznaliśmy, że to po prostu jakaś inna odmiana, a po zimie do tego są jeszcze młode. Potem zaczęły się przebarwiać, jakby chyba brakowało im potasu (?) Tego lata są już po prostu żółte, a do tego miesiąc temu przeszedł też duży grad. Ostatecznie nasza magnolia "jajko niespodzianka" przedstawia obraz nędzy i rozpaczy, a rosnąca obok odmiana 'Elizabeth' radzi sobie świetnie. Skoro tamta daje sobie radę, to ta też musiała zostać posadzona prawidłowo. Na spodzie liści nie zauważyłam żadnych szkodników. Martwią mnie te żółte liście i brunatne przebarwienia przy uszkodzeniach. Źle wygląda też pień, ma pęknięcia. Czy mogę pokryć je "sztuczną korą" w płynie? I co z tymi przebarwieniami? Proszę o waszą pomoc.

hanka_andrus napisał(a)

Czasami warto siekierę pozstawić na widoku. A co z tą ręką? Twoja CZY EMUSIA?

Moja Haniu, moja. Skutek piruetu na parkingu

Na widoku nie tylko siekiera , dowód na to że się pracuje

Joku napisał(a)

Jolu od tej strony jeszcze nie widziałam Twojego ogrodu. Piekny jest. Pozdrawiam Miłego weekendu życzę.

Dzisiaj przed pójściem do pracy poszłam do ogrodu i zostałam takie niespodzianki .


Ale żeby nie było są i takie...

Agania napisał(a)

Szałwia się rozszalała na całego, ogród taki zarośnięty bardzo wciąga, same skarby masz w nim ukryte

Lubię te kolorki

Może ta hortensja okaże się tym skarbem, siana przeze mnie, pierwszy kwiatek niepozorny, zobaczymy co pokaże w następnym roku.

I dziękuję za fotki asperki.

agunia napisał(a)

Zastanawiałam sie czy te kulki by prz wjeżdzie ładnie wyglądały ? czy ewentualnie dodać coś wysokiego

U ciebie jest dość długa i prosta ścieżka, więc taki rząd kulek byłby trochę zbyt nudny i monotonny. Myślę, że lepiej by u Ciebie było zastosować te kulki jako niższe piętro, a za nimi dać coś wyższego.

Viola napisał(a)

Ale dżungla, cudownie! Aż chce się położyć w tym kwieciu i schować przed światem

Violu, to może w nemezji, fajna roślinka, ale jednoroczna, to długo się nie poleży.

Moj M w tygodniu sypnął nawóz jesienny , kolor trawy jest rewelacyjny!!!



Na pytania odpowiem wieczorem

Nie do końca zagospodarowane okolice tarasu


Gratisowy pachnący dywanik ubiorka (sam się wysiewa co roku)

Tulipanki kupiłam zasadze grzecznie ... Byle do wiosny

ŻEGNAJ, JOLU!

a jeszcze takie coś mi wpadło do głowy
ciemne bordo ciemny rozchodnik, jaśniejszy żurawki. Trzeba wziąść pod uwagę że rozchodnik potrzebuje wiosną troszeczkę czasu by zdobić liśćmi wówczas byłyby żurawki przed nim. W Rozchodnikach możesz wsadzić cebule. Jak zprzekwitną wyjdzie rozchodnik i zasłoni zasychające liście

A i proszę nie zwracać uwagi na bazgroły bo ja nie umiem rysować na komoie to taki zarys tylko
aaaa i weź pod uwagę, ze wiosną będziesz tam miała pusto jak trawy zetniesz, a hortki będą miały gołe badylki

Płot na tyłach staje się coraz mniej widoczny . Ta słabo rozrośnięta roślina to wiciokrzew, planuję go w przyszłym roku na wiosnę przyciąć nisko, żeby się odbudował.



Systematycznie przycinana pęcherznica o żółtych liściach ma nowe przyrosty



i widoczki ogólne:

w poprzek


i wzdłuż

Dwie wersje tego miejsca:

To wyglada jak ufarbowani japonczycy na zielono w kolejce po.... W kolejce do muzeum aparatów im nie widac włosy zasłaniaja ......

Temu jegomościowi groziłam eksmisją



ale już zmieniłam zdanie, bo się postarał