Małgosiu,

ta budleja ma faktycznie piękny kolor, może jednak gdzieś ją upchniesz?
ewsyg fajnie, że kupiłaś budleję
Ewo Pszczelarnio 
Bardzo mi przyjemnie, nie ukrywam

że podoba Ci się moje widzenie przyrody

White Cover to młodziaki wiosenne kupowane z odkrytym korzeniem stosunkowo późno. Ale chciałabym, aby każda róża radziła sobie tak, jak one. Postaram się zrobić im fotkę i wrzucę wieczorem.
Cynie
z moich obserwacji wynika, że limonkowe cynie kupowane w polskich firmach nie trzymają koloru, w pąku i owszem, jest limonka, potem przebarwia się na biel/krem.
Część cynii siałam z angielskich nasion Sarah Raven, dwukolorowa w fazie pełnego rozkwitu, wcześniej pokazywałam, jak zaczynała kwitnąć. We wczesnym stadium chyba ładniejsza

teraz wygląda tak
w mixie pojawiły się ciemnoczerwone, buraczkowe, limonkowe. Kolory są bardzo nasycone, intensywne
nasze różowości też są ładne, cynie to moje żelazne rośliny jednoroczne, w przeciwieństwie do astrów, które nie udają się u mnie