Witam Szanowne Towarzystwo. U mnie upał jak w piekle a ja mam wielką i cieżką robotę i muszę jeździć na 6, na dworze pracuję do 10, bo później już nie idzie wytrzymać. Uciekam do środka pracować. Tam gdzie jestem, działa klima, na dwa wielkie pomieszczenia ale czuć trochę chłodu jest 22 ºC więc akurat. Gdy robili wykop pod nową halę zebrali dobrą ziemię i usypali wielką górę, zasypali stary trawnik i tę trawę którą ratowałem. Z jednej strony zrobili mur oporowy 1,7 m a ja muszę tę ziemię tak rozplantować, żeby się dało kosić. Robota koszmarna ale jestem już na ukończeniu. Będę pierwszy raz kładł trawę z rolki. Tam też posadzę 3 kępy miskanta którego wykopałem spod ziemi. Muszę sobie jutra zrobić fotkę pamiątkową.
Bogdziu, wszystkie fotki robiłem telefonem, ale jest nadzieja że kupie sobie nowy na dniach. Szukałem na kijiji to tutejsze allegro, ale nie było w Toronto w Ottawie były dwa a tu był ale z obiektywem za 800$ to po co mi taki, podobny już mam ale znalazłem sklep za 670 i tam się przejadę w tygodniu. W niedzielę jadę do obozowiska Indian, to sprzęt by się przydał. Może sobie zrobię w końcu zdjęcie z jakimś wodzem.