Dla Madzi tarasik, nie duży, ale zawsze...
Taras mamy do południa i zachodu

nie muszę mówić jaki tam skwar był

uffff...
Mój M - zdolna bestia- zadaszył go dość nisko i zrobił ściankę od zachodu

Teraz jest perfecto!!! Poranna kawka, koniecznie w szlafroku, kiedy wszyscy śpią i niczego ode mnie nie chcą.... marzę o tym całą zimę


Wspominana kawka

No i piłkażyki moich chłopaków

Stoją tu cały sezon.