Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 17:21, 17 sie 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Wszyscy dzisiaj pokazują sadźce... mam i ja... pokazuje 1,5 m... 2 m przerósł ambrowca...
i pinky co to miała być vanille...jakoś marnie rośnie... dwa krzaki pinky a wygląda jak pół limelight...


Oj drażni mnie ten busz, będzie tu zmiana
Nasz zielony skrawek i mój ogrodowy bakcyl 17:20, 17 sie 2014


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Do góry
grzeguz napisał(a)
Korzystając z pięknych okoliczności przyrody przespacerowałem się po ogrodzie pstrykając trochę fotek.

Należy się przecież chwila odpoczynku po wczorajszym ciężkim dniu, kiedy to w pełnym słońcu pracowałem cały dzień przy modernizacji oczka wodnego.

Celem moim było przerobienie kaskady - już po raz kolejny zresztą staram się zminimalizować straty wody próbując stworzyć optymalną konstrukcję bez mikro-przecieków i rozprysków.





Zbudowałem też murek z kamienia rzecznego, głównie żeby poprawić bezpieczeństwo chodzących tamtędy dzieciaków.
Niestety trzeba zrezygnować z mostka, zdecydowałem, że oczko jest na niego za małe i mógłby przysłaniać jego urok.






A poniżej kilka ujęć ogrody w maju.











A w nagrodę za ciężką pracę, czekała na mnie smaczna kolacyjka grillowana "na bogato"

Była super smaczna !!!



Witaj. Coraz piękniej u Was w ogrodzie. Murek super wyszedł.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 17:19, 17 sie 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Bukszpan, lawenda i werbena.... oraz szałwia... jak nie kochać tych kolorów?

Podwórkowa rehabilitacja 17:17, 17 sie 2014


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11907
Do góry
Nad oczkiem
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 17:17, 17 sie 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
I ta różanka przed kolejną odsłoną , w oczekiwaniu na debiut kłosów sesleri

po prawej bedą zmiany ... duże laurowiśnie pójda na tyły a w ich miejsce miniturowe. Musze jeszcze dosadzić vanille...

Tu też zmiany , te asymetrię rh trzeba naprawić. Może za dwa tygodnie? W plecy dostanie miskanty a na miejsce miskantów pójda rozplenice w dwóch rozmiarach... bo mi zjadły bukszpana


Pożarty bukszpan .... i pomyśleć, ze ma średnicę ponad 1m....
Połowa działki - czyli mam powoli dość 17:14, 17 sie 2014


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
zawitka napisał(a)
Joasiu to moje kostrzewy czy to inna odmiana czy co bo dostają kłosów i ponoć je trzeba ciąć wtedy a może to jest błąd ????? Nie patrz na resztę bo to rabata nie dająca mi spokoju ale dojdą tulipany i kora .

Starsze egzemplarze mają kłosy, wyskub je lub tnij. Obie metody już wypróbowałam i obie się sprawdzają. Przy dużej ilości trzeba się troszkę naskubać więc łatwiej ściąć
Wypatrzyłam piękne okazy na tej rabacie. I jaki piękny paw, jesteś mistrzem cięcia Halinko.
Pozdrawiam
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 17:12, 17 sie 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Młoda wróciła, nareszcie można dokładnie obrać jeżynę


No i kot padnie od nadmiaru pieszczot


Nowy nabytek


Róża First Lady, jedna z ulubionych



Cudny zawilec, wiosenny nabytek
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 17:10, 17 sie 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Na potwierdzenie, ze leżałam na kanapie... wprawdzie dużą część pod kocykiem ale czasami słońce wyszło...

A tu bez ozdobników moja rabat, na razie przed kolejnym tłoczeniem róż. Za rok jednak róże pokaża na co je stać

Uwielbiam widok mojej kulki (debiut lipiec 2014 z hortensjami bukietowymi)



A bukszpany tuz tuż przed cięciem
Połowa działki - czyli mam powoli dość 17:10, 17 sie 2014


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14238
Do góry
Joasiu to moje kostrzewy czy to inna odmiana czy co bo dostają kłosów i ponoć je trzeba ciąć wtedy a może to jest błąd ????? Nie patrz na resztę bo to rabata nie dająca mi spokoju ale dojdą tulipany i kora .
Działka prawie w Borach Tucholskich 17:09, 17 sie 2014


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8948
Do góry
dla odmiany coś nowego czyli hortensje





i widoczek z altanki




Podwórkowa rehabilitacja 17:03, 17 sie 2014


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11907
Do góry
Witam serdeczmie w ten pochmurny dzień. Byłam dzisiaj na obchodzie ogródkowym i ta roślinka na zesłaniu koło kompostownika zachwyciła mnie najbardziej.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 17:02, 17 sie 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
martika napisał(a)
Marzenko, wiem, że masz u siebie horti Incrediball, czy one róznia się też wzrostem od Anabell? Dokadnie, czy można je utrzymać na wys. max 110cm?


Martika moje incrediba sa bardzo ostro cięte wiosną i rosną trzeci sezon z rzędu na wysokosc max 1-1,2 m. I jakoś wszystkie równo rosna na tej wysokosci, zatem są dla mnie idealne, bo za plecami mają żywopłot z laurowiśni. Dzisiaj zdjęć nie pokaże, bo jestesmy w trakcie malowania i hortensje są zastawione stojakiem na drewno....
Zdjęcia wczęsniejsze

Płot z tyłu jest na lekkie górce ok 20 cm i ma 1,4m, zobacz ile brakuje im do płotu. Więc wg mnie bez problemu ostrym wiosnnym cięciem utrzymasz je na takiej wysokosci.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:00, 17 sie 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry


Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 16:52, 17 sie 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
i takie jeszcze

za bukszpanowym murkiem Pinki whinki, mierzone miarą Gierczuci czyli od cycków do szyji


Nasz zielony skrawek i mój ogrodowy bakcyl 16:48, 17 sie 2014


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 116
Do góry
Witam....

wszystkich tych którzy czasem tu jeszcze zaglądają.

Ostatnio często odwiedzałem ogrodowisko ale przyznam szczerze, że jakoś nigdy nie było czasu żeby klepnąć parę słów z życia mojego ogrodu.

Oczywiście sam nie próżnowałem bo w ogrodzie, jak to dobrze wiecie, zawsze jest co robić. Przybyło kilka nowych rabatek a niektóre z pozostałych były też częściowo modernizowane.

Największe jednak wyzwanie jakie mnie czekało to był ostatnie niezagospodarowane miejsce w ogrodzie i budowa muru z kamienia, który wyznacza teraz dwa poziomy a jednocześnie dzieli ogród na dwie strefy.

Budowę murku, którego poprzedzało nawiezienie i rozplantowanie 2 wywrotek ziemi UKOŃCZYŁEM POMYŚLNIE.

(Pozostał jedynie ból w plecach po dźwiganiu tych wielkich kamieni rzecznych w pojedynkę).

A oto i mój murek:














Kiedyś wyglądało to tak:

ROK 2012



TERAZ (SIERPIEŃ 2014)

Jurajski Ogród 16:37, 17 sie 2014

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Do góry
Iwonko, na razie jest miła, oby tak dalej

Marzenko, powiedziałabym nawet, że dywanik santolinowy - świetnie zniosła cięcie. Ogród to terapia sama w sobie, dla każdego z nas, a że mój ogród wydaje się harmonijny i ma działanie terapeutyczne? Hmm, więc zapraszam na fotki, które staram się wklejać systematycznie, oby się tylko szybko ta "terapia" nie znudziła

BussyBee, dziękuję. Mieszkam na wsi, ale mam z obu stron sąsiadów. Czy warto się przenieść pod las? Taka decyzja musi być podjęta samodzielnie i świadomie. Sugerowałabym raczej jakieś miłe sąsiedztwo, bo to jednak i na dom popatrzą w czasie naszej nieobecności, i pomogą w razie nagłej potrzeby.

Iwo, tak, to prawie jak realna rozmowa, choć "prawie' czyni jednak różnicę. Widać, że lubisz moje kotki, bo znasz dobrze ich imiona, co zawsze mile mnie zachwyca Iwonko, jeśli tylko moje fotki wywołują u Ciebie "motyle w brzuchu', to choćby dla tego samego warto je upubliczniać czasem na forum (z drugiej strony, wiele jest tutaj ogrodów wywołujących "motyle w brzuchu', nie tylko mój, tym bardziej mi przyjemnie, że do mnie zaglądasz)

Popołudniowe pozdrowienia dla Was zostawiam

Moje spełnione marzenie Małgocha 1960 16:32, 17 sie 2014


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Do góry
















Moje spełnione marzenie Małgocha 1960 16:29, 17 sie 2014


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Do góry
Krysiu,dziękuję za miłe słowa.Chciałabym wprowadzić na rabatach jakiś ład i porządek,chodzę codziennie z łopatką i przesadzam,a i tak wychodzi mi misz masz.Może gdybym zrezygnowała z jednorocznych łatwiej byłoby osiągnąć harmonię,ale uwielbiam wszystkie kolory świata,a byliny jednak kwitną krótko.
Juz myślałam,żebym na wiosnę podsypałą hortensje jakąś dobrą ziemią,bo wykopywać raczej nie będę,bo znowu odchoruja.




















Ranczo Edy 16:28, 17 sie 2014


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14243
Do góry
Aniu zawilec japoński w tym roku mam mizerny drobne kwiaty a w tamtym roku to był śliczny ...... teraz a taki jest

Ranczo Edy 16:22, 17 sie 2014


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14243
Do góry
monteverde napisał(a)

hej wpadłam z rewizytą piękne masz rozchodniki czy ten na pierwszym zdjęciu to Matrona? zawilce moje jeszcze w pąkach pozdrówka


Witaj Aniu Rozchodnika tego właśnie dostałam w tym roku i ładnie się przyjoł możliwe że to Matrona u mnie to zawsze coś się trafi nn
Zawilce japońskie już dość dawno kwitną te wysokie a ten kwiatek pojedynczy to zakwitł ten mały biały miał być śmiałam się że zafarbował się od żurawki Pozdrówka

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies