A piękności bordowe u mnie jakoś bez towarzystwa.. natchnienia brak.. a w stipy jak reszta mi sie nie chce ... jeszcze myślę... jak nie wymyślę, to zastipuję i już
I juczki z których zrezygnowałaś.. i dają czadu.... reszta czyli 3 razy tyle poszło na zbiór odpadów zielonych I pomyśleć, że to wszytko jedno kłącze co sie zapodziało w ziemi...
Haniu, nawet nie spodziewałam się, że tak szybko będzie szło. Prawda, że strach ma wielkie oczy. A Ty zdrowiej bo sąsiedztwo kącika do siedzenia będzie jutro odchwaszczane.
A róża (Aachener Dom (Maicapinal) dla Ciebie by wygnała tą co Cię dopadła.
To kolejna róża z Floribundy z jesieni 2012 roku. Jest to gratis od firmy.
I jak podaje sprzedawca "...... Wyjątkowa róża , niezwykle odporna na choroby grzybowe. Rośnie szeroko, pędy oliwkowo-bordowe pokryte są bujnymi dużymi liśćmi. Również okazałe kwiaty czarują różową barwą z lekkim brzoskiwiniowym odcieniem , mają kulistą budowę widoczną najlepiej w początkowej fazie rozkwitu. Dopełnieniem jest owocowy aromat. Róża nagrodzona certyfikatem ADR potwierdzającym wyjątkową zdrowotność. Rozmiar1,0 – 1,6m ; kwiat 10cm...."
tak jak pisze Hania większość bukietowych jeszcze w pąkach tylko najwcześniejsze z nich kwitną, inna sprawa z piłkowanymi czy drzewiastymi, o ogrodowych już nie wspomnę tylko zostawię na pocieszenie