No jak przeczytałem sernik to już o niczym innym nie myślałem podczas czytania
Niestety mrozik u mnie dzisiaj też był rano, a miałem nadzieję, że przymrozki przyjdą jednak później, no nic zapewne sporo kwiatów poszło w papkę... taki mamy klimat

Coś przy wejściu.



I jeszcze coś z cyklu była sobie rabata z ziemią urabianą od 5 lat, jest jej pozostałość i piękne 'gadżety' ogrodowe, muszę zapytać czy mogę sobie przemalować te wystające paskudy na czarno.


Nie mam zamiaru nic z tym robić bo i tak na wiosnę kolejna demolka i wykopaliska.
Takiej wizytówki przy samym wejściu to żodyn niy mo... żodyn

Agnieszko ja uważam, że świecznica na tle liście magnolii lub obok będzie bardzo ładnie wyglądać i kontrastować. Liście mają ok metra wysokości podczas kwitnienia wyciąga się nawet do 150cm. Mam odmianę Black Negligee i odmiany nie pisałem
Mów co tam z bylinami, albo pisz u siebie wpadnę wieczorkiem i postaramy się zakopać tego doła lubię tematy bylinowe

Kasiu tak pewnym szyfrem mogę powiedzieć, że nawet jak sporo się wybierze na końcu można się mile zaskoczyć

Mateusz tak dobrze nie ma dopiero co posadziłem, ale już wiem co muszę wywalić definitywnie z ogrodu bo krążę z jednymi astrami 4 rok i miejsca im znaleźć nie mogę

Na rabacie będą ciemne świcznice, hortensje, hosty Mornig Star, dalej Red baron i jeszcze pare smaczków, z 22 różnych roślin, które rosły obecnie zrobi się kilka grup... co z tego wyjdzie? Okaże się w przyszłym roku

Gosiu fot nie ma bo kupiłem duże kępy, ale już przekwitnięte, a teraz nawet nie wiem gdzie głowę włożyć. Miałem mieć tydzień relaksu pod nieobecność rodziców... tak się zrelaksowałeeem, że mam serdecznie wszystkiego dość. Relaksu to się doczekam chyba wtedy gdy sam wyjadę daleko, ale na to sobie dłuugo poczekam
No i moje jeżówy to Orange Passion.

A co, muszę się dowartościować ze mną były te jeżówki kupowane ze mną
Tak drogą tych jeżówek... jak mnie dzisiaj strasznie kusiły, oj jak kusiły, ale walczyłem ze sobą i wygrałem... przytargałem inne

Jak lubisz gwarę śląską to polecam spektakl "Cholonek" w teatrze Korez w Katowicach, coś genialnego
Jestem ciekaw akcji z rozplenicami bo próbowałem dzisiaj swoje przestawić i zapewne musiało to zabawnie wyglądać