Kulki proszą o lifting a ja o wyrozumiałość

red baron nadal mikrus


pączki na hibiskusie

Poszerzona, prawy buksik przesadzony,bo był za blisko

Wielkość moich tawuł jest przerażająca, mimo 3-krotnego obcinania wyglądają tak....

berberysy też postanowiły iść na całość

Jagodaa napisał(a)

A gdzie wysunięta trzmielina?

Trzmielinę na niskim pieńku wysunęłam, no musiałam już coś porobić. Chciałam spróbować zakręcić tą ścieżkę.
W tym miejscu przy trzmielinie kończyłby się proponowany przez Toszkę okrąg.Oczywiście ścieżka ma zakręcić dalej, i przed trzmielina pojawić się coś jeszcze.
Nie wiem jeszcze czy zwęzić to trawnikowe przejście i poszerzyć rabatę?

Warzywnik .
Jeszcze nie skończyłam czyścić ścieżek .
Także nie patrzymy na chwasty, zdjęcia z rana większość już wyrwałam ale perz i babki muszę spryskać bo urywają się korzenie ......

Cieszy mnie że cuś tam rośnie - bo nigdy nie miałam warzyw ze swojej hodowli.



Płyty działają bo wreszcie mogę zerwać dla Igora miskę truskawek.
Muszę jeszcze dołożyć, i dodac na borówki - ale nie mam już płyt

Toszka napisał(a)

A gdybyś pomiędzy pergolą a rabatą dała łuk i po nim puściła róże?
W ten sposób połączysz placyk rekreacyjny z rabatą i stworzysz naturalną przegrodę pomiędzy kanciastymi rabatami, a pofalowaną częścią ogrodu.

Telepatia myślę o łuku przy placyku
Toszka podoba mi się pomysł zrobienia okręgu, choć trochę się go boję . I jak na zamówienie obejrzałam w sobotę na Domo 8 odcinek "Pokochaj swój okrąg". I jak na zamówienie było i koło i było przejście przez łuki-pergole hehe. Bardzo mi się spodobało, i od razu zobaczyłam je przy planowanym okręgu. Tylko czy Ty go widzisz w tym miejsu co ja?
Ja myślę o tym:

Limki mikrusiki niesamowicie podrosły i chyba zabierają się do budowy kwiatów


Do kwitnienia szykuje sie też kolejna lilia

Rh po kwitnieniu

No , a ja znalazłem pomidorka tylko nie pamiętam gdzie.

Trochę mnie nie było.... poza tym że cierpię na notoryczny brak czasu wiele się nie zmieniło u mnie, za to w ogrodzie

Zakwitła najładniejsza ze wszystkich... do tego pięknie pachnąca róża


Cała rabata różana obsypana kolorami i płatkami które spadają z każdą kroplą deszczu....

I ostatnie spojrzenia na ogród


Piękny widok po zmroku



I jeszcze prywata z dnia drugiego i cała Ania... ciągle w biegu



Dziękuje za uwage... to tylko częśc mojego spojrzenia na ogród Małej Mi, który mnie zachwycił pod każdym względem i myśle, że Ania nie będzie miałą za złe jak powiem co mi się nie podobało
Róża zwana śmieciuchem przy tarasie dla mnie mogłaby zniknąć.. zasłania widok i nie zachwyciła mnie. Usunięcie jałowca popieram, ale zgoda jest potrzebna i jeszcze nie lubie aksamitek, które były na jednej rabacie... no i ja więcej zastrzeżeń nie mam, biore w całości i z chęcią bym się zamienił

Jeszcze raz dziękuje za możliwość zobaczenia ogrodu, poznania nowych ludzi i za wiele wiele innyc rzeczy.

Lilie w ilości hurtowej aż dwie sztuki też będą kwitłyJaka radość


I druga, zawsze ktoś mi ją łamał, bo w takim miejscu rośnie

Nie mógłbym nie dodać najładniejszego liliowca tego dnia


i jeżówka


Oświetlenie tworzy cudowny klimat po zmroku...

No i Ania porwała Danusie na prywatny spacer ojj ciekawy jestem jakie zmiany będą


I ciacho trzeba było pokroić

Przygotowania do zdjęcia grupowego

Tego chyba nie trzeba komentować

-coś mi chyba się pomieszało... miałam zrobić kaeralne spotkanie


Nie wiem czyje były truskawki, ale podobno z ogródka... bardzo smaczne


No i dotarła Danusia

Niektóre powitania były bardzo obfite Ciekawe czy oberwe od teściowej





I po raz kolejny jedno z moich ulubionch miejsc