malgorzata_s, Ivvvona, Agnieszka W – nie planowane zakupy podobno zawsze są najlepsze…hosty to zupełny „spontan”, bardzo z nich zadowolona jestem, a „Natasza” idealnie wpasowała mi się do mojego bordowo-białego kącika
popcarol – szalona kobieto…cegły…z Grecji…to już polskich cegieł nie ma ….????
Orzech cierpliwie czeka, a po „misia” zgłoszę się jesienią.
Luki – Łukasz, ja właśnie tak myślę, że chyba „przepadłam”…jak wracam z W-wy to tylko 6 km muszę zboczyć z trasy i już jestem w „funkowym królestwie”…oj coś czuję , że sporo tam kasy zostawię….
Margarete – Małgoś, tak właśnie kombinowałam... każdy powód jest dobry, żeby wytłumaczyć sobie kolejne przytargane roślinki i szczuplejszy portfel
Krys - będę Krysiu, na pewno będę…muszę jechać po kolejne hosty, bo już mnie „korci” jak sobie obejrzałam te 300 odmian….
andziulka – dziękuję Aniu, zapraszam częściej…
Dość ględzenia…. od dzisiaj mamy lato, więc z okazji Pierwszego Dnia Lata zapraszam na owocki prosto z krzaczka….
słodziutka poziomka
aromatyczna czarna porzeczka
lekko kwaskowa biała porzeczka
i jeszcze do kompletu... czerwona
na agreścik trzeba jeszcze chwilkę poczekać...