to fakt, ja za dorodne sadzonki jeżówek płaciłam o 1/3 mniej, więc też uważam, że lepiej poczekać do maja, czerwca i kupić krzaczki - będzie pewne, że się nie wtopi.
Też jestem ciekawa cebul, bo kupowałam w różnych miejscach i ich wielkość również się różniła.
popatrzyłam na cene ...nie skusiłabym sie jednak lepiej kupic kwitnace ...prznajmniej wiesz co kupujesz ....a jak ma przezyc to przezyje.
PS. zeszły sezon był nie miarodajny bo bardzo mokra wiosna ...jezówki i trawy wygniwały wiosna na potege.
a i jeszcze kupiłam jesienią cebule tulipanów w tym markecie i zamówiłam te same w necie ...roznica w wielkosci cebul dwukrotna ....ciekawa jestem czy będzie widać to po kwiatkach ....akurat wymieszałam je na razem i wsadziłam jeden szereg.
te moje naprawdę mini mini, zdaje mi się, że tylko do celów dekoracyjnych się nadają
Ale widziałam wczoraj w P-o większą rozmiarówkę i te już do takich wschodów byłyby w sam raz.
A do TK Maxa pooglądać takie gadżeciki wybieram się i wybieram i coś jeszcze nie dotarłam.
co tam bukiet ...z zabaweczek sie uśmiałam ....zwłaszcza ze mam taki mini zestaw (trójzeba i łopatke z TK maxu )...i powiem ci że kupiłam do plewienia wschodów warzywnych ....jak przyniosłam je w zeszłym roku do domu to mama sie śmiała chyba z tydzień ze mnie ......a potem jak przyszło plewić wschody to przyznała mi racje ze potrzebne i skuteczne
Udało mi się kupić w ub roku sadzonki były piękne zobaczymy co na wiosnę ale w takiej postaci kupiłam z 30 paczek różności I NIC mi nie przeżyło niestety może tobie się uda. Zaczęły kiełkowac w domu choć były w zimnym i ciemnym i potem jakoś po posadzeniu padły.
a ja na tydzień przed tłustym czwartkiem już wczoraj się pączkowi nie oparłam, ale uczciwie przyznaje, że cały rok nie jadłam
U nas też już pada, myślę właśnie nad tymi Katowicami, może jutro.
Nie planowałam, bo szczerze mówiąc kilka takich imprez zdarzyło mi się odwiedzić i zawsze wracałam rozczarowana, ale skoro polecasz, to wezmę pod uwagę
Tyle się w ubiegłym roku naszukałam tych odmian jeżówek, a teraz w LM są.
Ja nie mam doświadczenia w kupowaniu roślin w takiej postaci, ale może kogoś zainteresuje.