Kindzia napisał(a)

To jak żółte jeżówki masz, to może Leilani też? Masz może zdjęcie takiej kwitnącej?

Nie mam, chociaż może to ona będzie bo kupiłam pomarańczową a rozkwitła żółta. Jutro zrobię zdjęcie.
Zółta mam jeszcze Daydream




I taka, ale nie znam nazwy



I Secret joy

bartek_luberda napisał(a)

Pomęczę Was zdjęciami z wyjazdu

mecz mecz te kwiatuszki sliczne

To też jakaś hortensja, nie mam pojęcia jaka Nie zachwyca.


Kolejna Grandiflora, z avatarka. Ponad 2 metry i 50? kwiatów. Muszę policzyć.

Kupiona wiosną Vanile Friase jako 1,5 m drzewko. Na żywo lepiej wygląda.

Anek przybiegam się pochwalic...

Dzisiejszy obchód

Pomęczę Was zdjęciami z wyjazdu

Na koniec widoczek na nowy trawniczek.

i kana która nareszcie zakwitła. Królowa tarasu

I na koniec moje liliowce, które również z upodobaniem uprawiam.

Grandiflora

Limka - dwuletnia, pędy ponad metrowe.

Ogrodowe, wszystkie NN, wszystkie do sprzedania jesienią. Denerwują mnie. Kwitną pierwszy raz od 3 lat.

I coś dla ciała na kolacyjke

Na żółto...


I różowo...

Pierwszy raz zasadziłam irysy i muszę przyznać ,że są urzekające.

gierczusia napisał(a)

Nooo różowy to już możeeee być ......

A tak serio..to nie ma większego znaczenia czy mi się podoba czy nie..przecież to Tobie ma się podobać

Buziaki

no niby tak Eluś ale z drugiej strony dlaczego nie miałabym miec różowej hortki specjaly for ju Bardzo prosze

Pogoda daje popalić. U nas w ogrodzie sezon basenowy otwarty, woda ciepła jak w morzu śródziemnym. Cudownie jest się zanurzyć po pracy i poczuć się jak na wakacjach.

Pionowe akcenty....



Droga do domu i domek narzędziowy

No i jeszcze

Pytaliście o skarpę.... gucio z nią Nie było jak skończyć. Pomijam fakt, że nawet nie mogłam przed wyjazdem pojechac i roślin dokupić bo Kuba sie rozłożył i wylądowal na antybiotyku...
Troszke zrobiliśmy ale tylko troszkę....


Jeszcze zostało tyle... no i rośliny do dosadzenia....