Epodlas 
Od strony tarasu pachnie jaśminowiec. Od podwórka lipa. Mus chodzić od jednego do drugiego. A po drodze przyjrzeć się temu
Aniu, pod lipą stoi ławeczka, dobrze, że przysiadłaś. Pszczół się nie obawiaj, one zajęte bardzo

Z ławeczki zerknij na to
Koliberek... hm, obawiam się, że Bogdzia ma rację

chociaż toto też jest szybkie, a aparat szwankuje, pozostaje więc refleks, że tak nieskromnie powiem
Gabrielo, Twoje lipy szybko urosną. Ta kwitnie zawsze najwcześniej, szereg przy drodze jak lipom przystoi, w lipcu

Ciekawe, jak będzie smakować konfitura z jaśminowca. I ten zapach

Przypomniałaś mi, że troszkę płatków musze skubnąć do zielonej herbatki

Obydwie New Dawn posadzone jesienią, trudno zrobić zdjęcie białej