Małgoś, szałwia i u mnie szaleje, będę ciąć i przesadzać, bo podobnie jak u Ciebie róże zagłusza. Kolejne potworry, cięte pęcherznice znów się rozpychają, za nimi kaliny, jeszcze sezon i jak kaliny podrosną pęcherznice pójdą wek. Ale te ciemne miały zostać i coś mi się wydaje, że też za duże będą. ML zaczyna wreszcie porządnie się ruszać, za to rude trawy do wyciepania, straciły na urodzie
Irenko, jak pisałam, Novalis nie miała szans do tej pory u mnie, teraz przesadzona i pokazuje pąk
Natomiast "dziwna Novalis", którą pokazywałam w poprzednim poście to Charles de Gaulle, sprawdziłam zapiski i wreszcie zgadzają mi się nazwy, jak róże zaczęły pokazywać kolory. Muszę je oznaczyć, póki kwitną
Z kolei ta różyczka to słodka niespodzianka, od spodu czerwonomalinowa do bieli po brzegach płatków. Fres Pink