Mirella, pozować może nie chciał ale zdrów i to najważniejsze. A każdy czasami ma focha i Tygryski go może też mają?
Dałaś koncert z tymi różami. Ile Ty masz tych krzaków? W całej okolicy musi rozprzestrzeniać się nutka pięknego zapachu z Twojego ogrodu.
Zapraszam na koncert Schönbrunn 2014 -TVP2 - 23.25
A teraz życzę miłego tygodnia
***
Haniu dzięki za pochwały i odwiedziny. Rady Twoje lubię czytać w różnych miejscach Ogrodowiska i na wiele tematów, zawsze trafione.
Mała Mi w sprawie przewrotnika egzamin zdała, wiele innych egzaminów też, a ja znów się czegoś dowiedziałam. I czekam na Twoje piękne piwonie w pełnym kwitnieniu. Pozdrawiam serdecznie.
Tak kwitną teraz moje wczesne liliowce,
a w takim kwitnieniu krzewuszka cudowna.
Aga święta prawda do wszystkiego trzeba dojrzeć.
Sprawca całego zamieszania, widać że w nie najlepszej formie, zwykle lubi pozować do zdjęć, teraz nie chciał.
zy
No właśnie boję się, że skoro lato już jest, to co będzie w lecie? Jesienne astry?.
Róże na rabatach to bardzo dobry pomysł, ja mam okrywowe na skarpie przy ścieżce zwanej "Aleją Róż". I okrywową White Fairy na środku okrągłej rabaty, ale cała reszta róż to krzaczaste - stare i angielki.
Te okrywowe wcale nie są takie znowu niskie, a krzaczaste można niżej przyciąć, a jak porządnie przemarzną to nawet do samej ziemi.
Nie bój się wyższych róż, i wyższe i niższe posadź w rytmach, a pomiędzy nimi byliny, jednoroczne, co chcesz i co będzie pasowało. Wiosną będą królowały oczywiście cebulowe.
Dla Ciebie moje róże:
Debiut Paul's Himalayan Musk, będzie się pięła po jabłoni Royality z bordowymi liśćmi, dobrze będzie.
New Dawn, pod samym dachem, wysoko, dopiero zaczyna, będzie kaskada kwiatów za kilka dni.
Goldenfassade
Rose de Resht, szkoda że wieczorniki już przemijają.
Heritage zaczyna w przywrotnikach.
Eden Rose, też za chwilę, na razie największy pąk.
Werbenki od Agnieszki mieszkają w tym narożniku
Zeszłoroczny powojnik szaleje i idzie coraz wyżej ku słońcu, ciekawe kiedy będzie chcial pokazać swoje kwiaty
i kwitnący ...lubczyk, który pomimo corocznego wycinania kosiarka i tak żyje w naszym kwiatowym ogrodzie
Dobry wieczór kilka zdjęć robionych na szybko...
piwonia, która pewnie nie zakwitnie w tym roku... ale i tak się cieszę, że tak się rozrosła
tegoroczny perukowiec
juka, która zakwitnie dopiero pierwszy raz
jeden z dwóch rododendronów
Witaj, fajnie że przyszłaś w odwiedziny
Mówisz że powojniki wpadły w oko, no to kolejne zdjęcia tych cudnych kwiatów
i to co zostało po JP II,niestety rozmazane
Dziękuję za wizytę i zapraszam częściej, bo jeszcze sporo prac do zrobienia