moja rabata pod domem ma podobny kształt
weź narysuj tę rabatę tak 'od góry'
tam w rogu przy tarasie fajnie wyglądałby miłorząb a pod nim rozrzucone kulki. przy ścianie miskany, przed nimi plamą rozchodniki, przed rozchodnikami np turzyca ice dance, pod oknem hortensje i jako niższe piętro inna trawka lub żurawki
proszę bardzo, tnij śmiało zobaczysz jak szybciutko odbiją wiem że przy tej pierwszej od prawej łapka Ci zadrży ale powiedz jej że to dla waszego wspólnego dobra
mi często zdarza się tak gadać do roślin...
ja bym zrezygnowała z tego jałowca w tym miejscu. Wogóle to Ty musisz powiedzieć jaki Ty ten ogród chcesz
Przed oknem nie dawałabym żadnego miskanta bo Ci połowę okna zasłoni...
Jeśli dobrze zrozumiałam to tam w tym miejscu przed oknem jest 1 metr szerokości. Jeśli tak to nic poza hortkami i jednym dolnym piętrem się nie zmieści bo hortki metr ci zajmą spokojnie.
Jak wprowadzaliśmy się do domu to u sąsiadów rosły takie piękne sosny, jak zaczelismy sadzić drzewa to sąsiad pukał sie w czoło, ze liściaste sadzimy bo u niego takie cudne, zielone sosenki i jak kosi trawę pomiędzy nimi to jakby był na inchalacji. Po czterech latach sosny zrobiły sie ogromne, nie ma już szans na koszenie trawnika pomiędzy nimi, do tego brązowieją i łysieją od dołu. Nie wygląda to ciekawie...
Nie wiem jak wygląda wycinka drzew, tzn jakie są wymogi, ale u mnie inni sąsiedzi dostali pozwolenie na wycięcie 47 brzóz i jesienią wszystkie wyciapali a były ogromne.
też mi 'wpadła' w oczy. Narzie się nie przejmuj, a z czasem przemaluj na biało, będzie pasować do okien i taki trochę angielski klimat wprowadzi, czytam dalej...
miłorząb tfutfutfu narazie rośnie dobrze. W tym roku przyszedł w nocy mrozek _7 jak już liście wyszły i zważyły się, ale po jakimś czasie odbiły z uśpionych pąków. Vanilki rosną w pełnym słońcu
Aniu, dopytywałam się ciebie o to tyle razy. Jeśli nawet nie będą bordowe, to i tak tam zostaną. Ja chcę jeszcze dużo hortensji, Nie stać mnie na wyrzucanie takich pięknych kwiatów. Musze jeszcze dokupić limki do rabaty przy oczku
Jak w tym roku się nie przebarwią, to najwyżej wyślesz mi patyczki od swoich, albo i tak mi wyślesz, jeśli łaska, a ja będę miała gwarancję, że te na pewno są Vanilkami