Dziś synuś skończył poprawiać obrzeże z kostki pod basen.. musimy jeszcze zamówić piasek do wysypania w środku i lejemy, może już jutro
Jakby był dziś to ..byśmy w nim siedzieli
I skończą sie ładne widoki, bo ten basen szpeci jak cholera
To teraz będzie w towarzystwie balii Azalia w środku pachnąc ... bosko pachnie.... ale jak nazwa wskazuje inaczej być nie może to Chanel I orliki.. na 1,5m wysokie
Jak ja sadziłam z 10 lat temu, 1,5 metra od grilla w życiu nie przypuszczałam że kiedyś tak urośnie że nie będę mogła grilla rozpalić ,bo gałęzie są na kominie
Musze koniecznie ja przyciąć
Na różance tez już busz
A martwiłam się w zeszłym roku że trzy róże to za mało ,że mogłam z pięć posadzić
Przestroga dla tych co sadzą gęsto, bo myślą że nie urośnie
Na koniec nowe kwiaty: róża parkowa - w tym roku będzie to hit na froncie - ma ok 3,5 metra wysokości i masę pąków!
Jestem po pryskaniu na mszyce i na grzyby. Oczy mam jak królik spuchnięte i mam dość chemi. Niestety w tym roku juz się bez niej nie obejdę bo mszyc zatrzęsienie a i grzyby niszczą mi rośliny
No nic - to jeszcze żółty liliowiec na pocieszenie
Tego rh kupiłam też za trochę..... i myslę, że nie mniej.. w 2009 roku wiosną..... a potem marniał w oczach.. i posadziłam w dobrze zdrenowany teren, w kwaśną ziemię.. niby wszytko ksiażkowo, a rh i chorował i zanikał w oczach.. wycięłam prawie wszytko z niego.. w 2012 chciałam go wyrzucić, ale M się ulitował, przedłużył rabatę i na końcu posadził tego biedaka, który był jak drapak. Straszydło bez liści...
Łagodna zima i 2 lata terapii pozwoliły by zachwycał... jakbym miała taka Bogdzię wtedy to ten krzew byłby ogromny... a tak ... cieszę się, że żyje, bo jest naprawdę śliczny...... chociaż niezbyt gęsty... ale zyje
Muszę go znów zaprezentować, bo mu się należy... ja bym go wyrzuciła.... piwo stawiam dla M i dla Bogdzi Jest wysoki na ok. 1,5 m
U mnie rośnie 2 lata Ale kupiłam już dużego... 120 zł dałam ... wiec troszkę go było
A teraz troszkę przybyło, bo urósł więcej niż wysokość doniczki.. a z szerokości też go przybyło dużo
Szkoła Bogdzi daje rezultaty...
Pszczółka kupowałam je jako azalia Red.... ale w szkółce ustaliliśmy z pania, że to azalia Maruschka.
U mnie rośnie co prawda w miejscu dość zacisznym, ale jest tak samo odporna odmiana jak Keremsina.
Kwiatów ma moc w pięknym kolorze czerwonym, ale ta czerwień jest "inna" . Zimą ma piękne liście prawie czarne wpadające w butelkowy kolor, a jesienią pięknie sie przebarwia. Po 5 latach osiągnęła wysokość 0,6 m i szerokość 1,5m
To ona... na foto nie widać, że ma ponad 1,5 m szerokości Dokupiłam jeszcze 2 .. posadziłam gęsto, ale najwyżej będę przycinać.. chcę wielką plamę z nich..