Nastepne moje wyzwanie to rozmnożyć tą roślinkę, była u mnie od dawna jako nn, ale zanikła. Potem ja zdiagnozowałam jako tojeść, mimo to nie chciała u mnie rosnąć, wię wsadziłam ja do donicy i chucham
Moim wielkim postanowieniem w tym roku jest utrzymanie kompozycji w donicach, szczególnie zależy mi na surfinii. Dostałam 2 od Ani-studio i maja sie tak:
tło już jest dobre, trawę zastąpi tylko mały żywopłocik z bukszpanów, ale to dopiero po cięciu (będzie mnóstwo darmowych sadzonek). Okazuje się, że nie wygląda ona tak dobrze jak bym chciała. W tej chwili przekwitły już czosnki i zrobiło się pusto. Nie wiem co mogłabym tu wsadzić
zamiast strzyc cisy w stożki dokupiliśmy jeszcze 3 (promocyjnie i to bardzo)i będziemy je strzyc w niewielki żywopłot.
Marzenko dzięki, dzięki, ale nasz ogródek taki sobie tyle, ze nas ogromnie cieszy Ciągle mamy chęci i zapał do niego.Musimy sie jednak podciagnąć
Tu ławeczka z miskantami
A to mój ulubiony trójkącik z białymi hostami
Wczoraj zrobiłam zdjęcia piątkowych zmagań, ale jak zobaczyłam co wyszło to powróciłam z powrotem do krojenia .
Całą sobotę mierzyłam, rysowałam i wykrawałam. Posadziłam buksiki. Dzisiaj rano podeszłam do okna, patrzę i myśl, trzeba poprawić. Skończyłam przed chwilką, nie mam obiadu dla rodziny. Ale wykrawanie skończone. Na ten moment jestem zadowolona .
edit: patrzę na pierwsze zdjęcie i od miejsca gdzie jest ostatni bukszpan do połączenia z prostą, z centymetr jeszcze bym wykroiła. Będzie jeszcze łagodniej .
i trochę starej rabaty wciąż nie jestem z niej zadowolona, zastanawiam się, że czy nie wyrzucić tawuły mam dwie sadzonki miskantów morning night i mogłabym je posadzić na jej miejsce
przesadzałam rośliny na niej milion razy i wciąż tu czegoś brak i jeszcze mój pies załatwił tuję - brzydal
ale jest i dobra wiadomość: w tym roku winogron po raz pierwszy będzie owocował - a ma już 4 lata