Ogród niby nowoczesny ale...
19:50, 13 gru 2013
Jestem, jestem...żyję. Wiatr nie porwał ale też nie baluje...
Dziś w Trójmieście byłam na zakupach a w poprzednie dni ciasteczka piekłam
i inne pierdółki robiłam....
No ale najpierw pochwalę się prezentem...tak się zachwycałam wiankiem Malkul (od Anity), że Beatka się nade mną zlitowała i mi wianek zrobiła


Piękny..jutro zawiśnie na drzwiach wejściowych. Chyba na wejściowych..bo na razie wisi w domu i napatrzeć się nie mogę...
Dziś w Trójmieście byłam na zakupach a w poprzednie dni ciasteczka piekłam
No ale najpierw pochwalę się prezentem...tak się zachwycałam wiankiem Malkul (od Anity), że Beatka się nade mną zlitowała i mi wianek zrobiła
Piękny..jutro zawiśnie na drzwiach wejściowych. Chyba na wejściowych..bo na razie wisi w domu i napatrzeć się nie mogę...