Aniu - miałem wczoraj wgrać, ale oglądałem film i jeszcze poskakałem trochę po Waszych ogrodach - no i na swój wątek nie starczyło czasu Ale już się poprawiam
Wierzby do cięcia... Właściwie wszystko się już nadaje do formowania...
Koniecznie dzieci musisz do ZOO zabrać
róże oszalały w tym roku
ta pieknie pachnie, ale choruja liście, chyba opryskam zaraz....
z mojego planu wczorajszego nici, tylko tawuły wyciete i wąsy i narobiłam sobie tyle odcisków, że dzis niewiele zrobię
zmieniam opinię, Angela jest wspaniała
a tu Angela z Novalis, ma cudny kolor
Wszystkim zaglądajacym życze miłej niedzieli, dziekuję, że zaglądacie i nawet się Wam podoba Z braku czasu każdemu z osobna nie dziękuję .. i by nie produkować stronek, bo i tak ich wczoraj namłóciłam.. a teraz zbieram sie z wizytacja do ...........o tym wieczorkiem
Jeżówki u mojego Pana Bylinowego po 11 zł... szkoda, że nie dogadałyśmy sie bo bym Ci przywiozła do Bogdzi
Graham z powodu braku zim dorodny... potffór.. nie ma czasu na podpory i znó mi leży odłogiem na tarasie i trawniku.. trza znów na sznurek i do podpory pergoli uwiązać.
Szczerze powiem ze mam mieszane uczucia co do płukania korzeni roslin w dużych roślinach. Rh zawsze mają zbite korzenie , taka ich uroda. Po takim płukaniu muszą chyba od nowa budowac system korzeniowy co nie jest łatwe bo kazdy korzeń od nowa musi umiejscowic sie w ziemi a przesadzone z bryłą korzeniową i ziemia mają jednak w duzej mierze korzenie które od razu podejmuja odżywianie rośliny. Może nie mam racji , nigdy tego nie robilam wiec i doświadczenia w tej mierze nie mam.Powiekszyłam zdjęcia i wydaje mi się ze są czyms podsypane. Po takim przesadzaniu powinny byc stale podlewane, ale to wszystko i tak nie tłumaczy o tej porze opuszczonych liści.Jesli są wysciólokwane to koniecznie sciólke wyrzuc i podlewaj go.
Dzis zakwitł nowy nabytek.. jednym kwiatem, ale dobre i to na początek.. piwonia NEon.. miała być bardziej żarówiasta , a jest bardziej czerwona, ale piękna