Donia72 napisał(a)

Właśnie takie coś dziś zauważyłam na moim buczku. Dwa tygodnie temu był pryskany przeciw mszycy. Więc teraz też można go opryskać?

No właśnie dziada teraz zauważyłam. Takie włochate, ruszające się coś
Mimo, ze wieje niemiłosiernie idę go spryskac. Aaaach już myślsłam, że się uda

Wypasiona paczuszka od Małgosi D, czyli róża Versicolor i dwie dzikie na konfitury, wszystko dołączyło do róż za siatką

Kilka fotek:
Na początek mój "zaogródek", czyli miejsce za ogrodzeniem za domem, tam, gdzie sadziłam teraz tuje, tylko od drugiej strony:


Rosną tutaj róże stare i dzikie o podwyższonej mrozoodporności, ale idzie im to dość wolno jak widać.

Kochani, trochę mnie nie było, ale nie z mojej winy. Po prostu nie miałam czasu, ale już to naprawiam. Na działce byłam cały tydzień, była akcja przesadzania, ale i tak nie zrobiłam wszystkiego. No i pielenie, pielenie, pielenie Poza tym pogoda była w kratkę, ale dało się pracować w ogrodzie. Jadę w sobotę i znowu na tydzień, mam nadzieję skończyć moje zaczęte pracę.
Parę fotek z ogrodu.
Czosnek karatawski, chyba najfajniejszy z czosnków.

Mój nowy nabytek, boży kwiat Medea, może na drugi rok kwiatków będzie więcej.

Karagana syberyjska, zaczęła kwitnąć, z roku na rok ładniejsza.

Orliki, sieją mi się niemożliwie, pełno siewek, mam parę kolorów ale najbardziej podoba mi się ten.
Kwiatek ma jak spódniczka z falbanką.

Skalnica, po przycięcie po kwitnieniu, co roku pokazuje masę żółtych kwiatków.

Mira.. orliki czerwone mam w nadmiarze.. orlik CRIMSON STAR, jak chcesz to ci sadzonkę przechowam.. jak byś byłą w Rz, to ci mogę dać z pączkami..


Orliki uwielbiam....

Krwawnik mnie denerwuje bo sie pokłada i ciagle jest oblepiony ślimakami Niby ich nie mam, a i tak na niektórych roślinach sie znajdą.. na krwawnikach to a po czubek

Ja swoich piwonii nigdy nie nawoziłam i niczym nie podsypywałam. Wyczytałam, że jak maja za bogatą ziemie (nawozy) to idą w liście, a nie w kwiaty.. u mojej mamy pięknie rosną na piasku.. czasami dostana obornika. I zero nawozów sztucznych... i chyba coś w tym jest, bo mje kwitna bez nawożenia, a wysokie , że już niektóre sięgają mi po pachy.

Skorupy są fajne i kolory w ogrodzie też

Moje hosty

pozdrawiam wszystkich zaglądających

Zgodnie z sugestią dzisiaj powstał PLAN - ale jak narazie jest to stan istniejący
Czyli w miarę upływu czasu będę uzupełniać go o pomysły z Ogrodowiska Jestem pełna zapału i jeszcze mam trochę sił fizycznych....
Oto moje dzieło

Juzia_G napisał(a)

Elipsa skończona!
Tzn jeszcze kore wysypać ale to nie dzisiaj...


Rzeczka

Podzieliłam swoje rozchodniki 4/10 i już nic nie muszę kupować

No, brawo! W bólach, ale jednak się urodziło i ładne przy okazji

na koniec dziś trochę egzotyki w ten zimny czas
moje skorupy na skalniaku porozkładałam - jeszcze muszą sie rozrosnąć

Irenko wszystko cudnie . Tamatyszki, śliczne bratki miniaturki w pięknej donicy,...
Ale to jak pokazałaś swojego gościa i to spojrzenie.Rewelacja.

irena_milek napisał(a)

Super!. Pozdrowionka serdeczne .

hortensja wczesna ma juz pączki


pięknie się ukształtował krzaczek firletki ciekawa jestem czy z różą się zgrają kolorami - lubie takie zagadki


stokrotki z ub roku uratowane z donic


parzydło leśne to piękna bylina będzie kwitnąć już niebawem


tu róże zdominują ten zakątek

Pokaże wam kilka zdjęć z a) Istambułu, części Azjatyckiej. Park widzieliśmy nocą, ale booooski jest. Dodam że park był otwarty, oraz przy wejściu miał ogromną zieloną ścianę




W następnym odcinku pokażę donice z Nowego Jorku. Bardzo popularny okazał się koleus!

Ech...chyba wolę pracę fizyczną w ogrodzie niż koncepcyjną

Tyle macie u siebie pięknych "trawek", że stwierdziłam a może i u mnie znajdzie się miejsce. Muszę tylko przemyśleć jakie dadzą radę na tak słonecznej rabacie. Zaraz zabieram się za dokształcanie.
No i zostawiam Wam do oceny:






Może niepotrzebnie trzymam się krzewuszek, ale póki co są tam posadzone, więc może dam im szansę. I pokuszę się chyba, żeby wstawić dużą murowaną donicę (kwadrat, prostokąt lub litera L) w puste miejsce na pierwszym obrazku. Roślinki oczywiście są zastępcze- za bukszpan, szałwię, śliwę dziecięcą.

leśna rabata, nad którą pracowaliśmy jesienią

reni napisał(a)

Oj, jak cudnie u ciebie,orliki obłędne...super poidełko dla ptaszków,pozdrawiam

również pozdrawiam



i trochę ciepła

Już mnie pomalutku zaczyna nudzić ciągłe odmładzanie kulek Thuji danica ...chyba je wykarczuje . takie smoki rosną a do tego nie równo ....co trzy lata mam takie widoczki patyczaków ...i cały rok z tymi patykami mam przedogrodek ...do kitu mama dość ..karczowanie będzie jak nic ...skarpa mam być bezobsługowa ...a tu roboty z nią najwięcej ...

irga też chwasty przepuszcza ..buuu . cisy z rośnięciem się ślimacza ...ale mnie ta skarpa denerwuje ...




.

ZbigniewG napisał(a)

Przepraszam że tak często bywam w Twoim ogrodzie Zbyszku, ale nie mogę przejść obojętnie obok czegoś co jest piękne, i co mnie fascynuje, Peonie i cała reszta, o iglakach niewiele wiedziałam, teraz już wiem podszkoliłam się, wiem co to jest Spring Fire, wiem jak rozpoznać Acrocone Push, Rydal, Roseospica, tylko problem jest taki że nie mam miejsca na te chciejstwa, więc jak będę za często, proszę mnie stawiać do pionu.
I ta Azalia piękna.

moja hosta obserwowana uważnie


mam inną i coś jej u nasady podjadło łodyzkę nie wiem czy to slimak

dalia Franz Kafka mam ją na oku jak tylko wstaję - obok krwawnik trochę niebezpiecznie bo ślimaki lubią też krwawniki


ale że werbenę lubią nie widziałam


a to coś mi podjadło jezówkę taką cudną nową żółtkawą - chyba nie ślimak - nie wiem co nie widziałam

widoczek przed deszczem, czarne chmury



napełnione mam zbiorniki wody na full i małe też


ta biała azalia może od deszczu ucierpieć zobaczymy


hortensja jak suknia z trenem się układa a ja chcę żeby się w górę pchała - cięzko jej to idzie


na tą azalię czekam , zakwitnie mi po przesadzeniu jesienią jedna gałązka, ale już pachnie i to będzie cieszyć