Luki napisał(a)

No, a gdzie zdjęcia
Nie powiem jak przeczytałem o ponownie przesadzonej Elacie to się szeroko uśmiechnąłem, Twoje rośliny mają przy okazji szanse poznać każdy zakątek ogrodu

Ja się jednak muszę uczyć na błędach

Luki napisał(a)

Ewo no fakt coś jest


Mateusz podczas wiatru najładniejsza, najgorsza po deszczu... jak mokre kudły



Kombinuję nad nazwą dla drugiego wątku i nic do głowy mi nie przychodzi

No wyobrażam sobie.
Po wysianiu jak się zabrałeś do pakowania to duże grupki siewek tworzyły twoje sadzonki?

Co do nazwy, to może coś takiego: siostrzany ogród w wykonaniu Łukasza

Haha siostrzany, dziwnie to brzmi

No, a gdzie zdjęcia
Nie powiem jak przeczytałem o ponownie przesadzonej Elacie to się szeroko uśmiechnąłem, Twoje rośliny mają przy okazji szanse poznać każdy zakątek ogrodu

Ewo no fakt coś jest

Paweł polecam ja swoją na parapecie kilka razy przesuszyłem i jak widać nawet to jej nie przeszkodziło. W przyszłym roku też wysieję, chociaż nie wiem czy nie będę miał nadmiaru na rabacie

Mateusz podczas wiatru najładniejsza, najgorsza po deszczu... jak mokre kudły

Gosiu dziękuje i polecam nic prostszego wystarczy powtykać stipę między róże i gotowe. Dobrze, że Marzenka pisała o tym na głos bo pod jej wpływem posadziłem stipę w tym miejscu

Kombinuję nad nazwą dla drugiego wątku i nic do głowy mi nie przychodzi

Luki napisał(a)

Kasiu a wetknęłaś nos w kwiat rozchodnika ja wczoraj po pięciu latach poczułem z daleka delikatny zapach na rabacie i obwąchałem wszystko co kwitnie, okazało się, że rozchodnik ma bardzo przyjemny delikatny zapach fakt trzeba się zaciągnąć uważając przy tym by pszczółka do nosa nie wpadła

Właśnie wczoraj z mężem poczuliśmy - super zapach! Delikatny ale wyczuwalny Obłędne są!

Luki napisał(a)

No no, ale masz tam czyściutko przy stawie kawał dobrej roboty no i jak zwykle bardzo dobre zdjęcia

Denerwują mnie tylko budleje, myślę gdzie je przesadzić. Zastąpię je jeżówkami i stipią.

Luki napisał(a)

Co do róż... ja ich w ogóle nie kocham mają kolce, chorują, kapryszą, ale mają plus za ładne kwiaty i długi okres kwitnienia, takich raz kwitnących na pewno nigdy nie posadzę nawet gdyby była niesamowicie piękna

od razu skojarzyła mi się miłość Małego Księcia do róży coś w tym jest...

No no, ale masz tam czyściutko przy stawie kawał dobrej roboty no i jak zwykle bardzo dobre zdjęcia

Bozga dziękuje stipa to na prawdę dobry wypełniać i przy okazji robi piękny efekt, jest jedno ale... boję się myśleć jaki problem będę miał w przyszłym roku z siewkami bo sieje się niemiłosiernie

Ewelina nie wiadomo czy się cieszy zapewne wolałaby zachować fundusze i mieć trawnik z żywopłotem, ale niestety nie udało jej się

Kasiu ogromnie mi miło. Prawda taka, ze ja w większości zestawienia wychodzą przypadkiem. Na przykład różowa zwykła jeżówka była wsadzona bo przeszkadzała mi w doniczce i tak sobie wsadziłem, werbena też przypadkiem tam trafiła, a razem cudnie wypełniają rabatę, nie widać tego, ale jest tam jeszcze miskant Morning Light.
Ja miałem teraz przerwę od większych prac i zmian bo już troszkę mnie to zmęczyło, a tak jak piszesz to ma być przyjemność

Ewo jestem ogólnie na drodze ograniczania pstrokatych zestawień i na razie chyba mam dobre plany chyba.
Co do róż... ja ich w ogóle nie kocham mają kolce, chorują, kapryszą, ale mają plus za ładne kwiaty i długi okres kwitnienia, takich raz kwitnących na pewno nigdy nie posadzę nawet gdyby była niesamowicie piękna

Doroto bardzo mi miło i dziękuje, stipa potrafi bardzo zirytować, ale można jej to wybaczyć

Marga, Łukasz, Violu bardzo dziękuje

Olu(chojna) Trawka przy bukszpanach to dokładnie turzyca Variegata zwana inaczej Turzycą Ptasie Łapki.

Olumiło mi

Luki, masz tak przepiękne rabaty, że aż nie wiem co powiedzieć Cudności!

Luki napisał(a)

Zaglądam często,podziwiam, mało się odzywam, ale ostatnie zdjęcia zmusiły mnie do wyrażenia zachwytuCudownie
A ten trawiasto różany busz - miszczostwo

Bardzo lubię rozchodniki, ale szerszenie również, a tego już nie lubię


Na koniec ptasie łapki w bardziej cienistym miejscu

Teraz z dzisiejszego poranka

Moje ulubione zdjęcie, jeszcze jak Munstead Wood zakwitną... na jednym krzewie jest ponad 40 pąków






William ma piękny kwiat, ale ma też plamistość i mączniaka drugi raz...

Troszkę popracowałem przez ostatnie dwa dni i prawie wszystko mam zrobione, poobcinałem wszystkie tuje... troszkę już za późno, ale nie mógłbym patrzeć na takie poczochrańce całą zimę, a teraz od razu lepiej wszystko wygląda Serniczek upieczony, bardzo dobry wyszedł, warzywnik uprzątnięty, walka z nornico-karczownikiem trwa, ale na razie zero śladów kolejnych szkód.

To teraz zdjęcia

Tyle mam miejsca na powiększenie bylinowej... muszę pomyśleć jak to wykorzystać słusznie i chyba dojdą jeszcze dwie róże, które miały być pierwotnie na różance, ale wiosną jeszcze w Polsce nie były dostępne, a sprowadzanie nie dla mnie

Kasiu no z granitem babram się od 6 lat czy piękny to nie wiadomo, czy doceniony również nie

Agnieszko no pozmieniałbym już, ale znowu zaczęło mi się troszkę podobać i szkoda mi ruszać tak źle i tak niedobrze. No i fakt wczoraj popracowałem, ale był moment, w którym już nie miałem co robić

Witaj Olka bardzo mi miło Stipa fajna na zdjęciach w rzeczywistości juz mocno irytuje, na wszystkim się kładzie. Drugiego kwitnienia szałwii u mnie nie będzie bo zagłuszona przez stipe

Dzielę jak się rozrosną, ale zazwyczaj wypada to co drugi rok. Fakt ładne są takie wielkie rozrośnięte, ale po pierwsze za dużo miejsca zajmują a po drugie trudniej później zrobić ładne sadzonki z takich zdrewniałych pędów, takie dwuletnie są najlepsze ewentualnie świeże krótkopędy z piętką, ale to koniecznie w doniczkach

Kasiu a wetknęłaś nos w kwiat rozchodnika ja wczoraj po pięciu latach poczułem z daleka delikatny zapach na rabacie i obwąchałem wszystko co kwitnie, okazało się, że rozchodnik ma bardzo przyjemny delikatny zapach fakt trzeba się zaciągnąć uważając przy tym by pszczółka do nosa nie wpadła