Limki wszystkie w gruncie łącznie 17 sztuk i buk na swoim miejscu
Miłorząb i cisy czekają na swoje miejsca nie zwracamy uwagi
Kombinuję z ustawieniem Jeddeloh i cyprysików groszkowych. Przed nimi mają być wrzośce ''Golden Scarlet'' i ''Rubin Teppich''.
Kombinacja 3-2-3-2
Marta, szczerze darowana, to i rośnie pięknie
Tu mam jeszcze jedną od Dziewczyn (ta od Ani)
Jeśli chodzio bordy to mam ich dwa rodzaje (oba wkopane były przez panów co zakładali mi nawadnianie):
takie giętkie na falowanych rabatach
oraz klasyczne te czarne, na długich prostych odcinkach
Plusy:
- trawnik jest ograniczony już w momencie wysiewania, łatwiej zaplanować od razu rabaty
Minusy:
- trawa po jakimś czasie i tak przełazi, trzeba ją na bieżąco wyrywać
- po zimie bordy lekko się wypiętrzają, trzeba je upchać z powrotem do ziemi, bo inaczej można zahaczyć kosiarką
- trudniej jest zmieniać kształt rabat
Moje obserwacje dotyczą tylko oddzielania powierzchni trawnika, o żwirku się nie wypowiadam, bo nie wiem.
Na pewno z czasem, jak już wypełnię rabaty i nie będę miała tyle robót ziemnych zacznę powoli usuwać bordy. Elegancko przycięta krawędź trawnika, podoba mi się bardziej
Dla Jagody i Marty przyrosty serbów
Jesienne na końcówkach mają pędzelki, pozostałe paczki nabrzmiałe i lada dzień będą zieloniutkie przyrosty natomiast wiosenne po całości mają już pędzelki
ładniutko i ta fala mi się podoba super a o nasionka się nie martw u mnie też nie wszystko wyszło a cynie wylazły jak szalone reszta jak cię mogę a niektóre wcale albo po jednym i o taka to robota pikujemy co mamy i już BUŹIAM
Wczoraj byliśmy w kompostowni. Za całe 20 zł kupiliśmy 380 kg pięknego, czarnego kompostu Cieszyłam się jak dziecko
Od razu chciałam posadzić pelargonie, ale sąsiad mówił, że kompost ten jest za silny i trzeba wymieszać na pół z ziemią ogrodową. No więc muszę kupić worek lub dwa. Mam pytanie: czy można siać warzywa/ sadzić pomidory w taką ziemię kompostową? Czy trzeba ją też wymieszać z ziemią taką z worka?
Pytam, bo rano zrobiłam sobie "skrzynie" na warzywa i nie wiem, czy mogę po południu coś posiać czy też muszę dosypać innej ziemi.
Oto moje "skrzynie". Powstały z kompostownika rozdzielonego na pół. Mam nadzieję, że już będę mogła coś w nich posiać. Na dno wysypałam resztę swojego nie do końca przerobionego kompostu, a na to kompost wczoraj kupiony.
Bardzo, bardzo proszę radę.
Twoje donice widziałam to dopiero dzięło a ja dziękuję a to zapalikowane to fuksja trochę ją podpieram bo wyniesiona z domu i asekuruję ją tak na wszelki wypadek