Dopadłam do sałaty jak koza do miotły. Ta przynajmniej ma smak sałatowy a nie bezsmakowa .
Dodatek szczypioru i rzodkiewki +kefir dopełniły szczęścia.
To moje ulubione kolacje wiosną.
Cleome w tym roku nie uszczykiwałam,tylko werbenę.Chcę,żeby rosła wysoko i powiewała na wietrze.W gruncie będzie miała lepsze warunki...u Ciebie osłonięta to będzie śmigać.Widzę,ze w mieście wszystko większe...u mnie jeszcze trochę to potrwa,zanim dogonią ale za to będę miała dłużej. Narcyzy mam jeszcze nieotwarte w pąkach...tylko nie wiem jakie....
Pod domem róże nie wymarzły...w mieście cieplej,na Z. dopiero odbijają...Twoje są bardzo ładne...i cieszą oczy...
Wytłumacz mi zacofanej , proszę, co dają te gazety? Ja będe robiła teraz rabatę z hortkami i trawami ... że niby chwasty nie urosną a one jako naturalne z czasem sie rozłożą?
Witaj,
Twoje rabaty rozkochały mnie w żurawkach
teraz już wiem, co będzie zdobić obrzeża moich dwóch rabatek... Masz piękny ogród... Jest moją inspiracją nr 1!
Pozdrawia bardzo początkująca ogrodniczka